Mateusz Mika zostaje w Gdańsku do 2017 roku
Złoty medalista FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 Mateusz Mika zostaje w LOTOS-ie Treflu Gdańsk do końca sezonu 2016/17.
Mateusz Mika ma 24 lata i mierzy 206 cm. Karierę rozpoczynał w Kętach, skąd przeniósł się do SMS-u Spała. W 2009 roku związał się z zespołem Asseco Resovii, z którym wywalczył kolejno dwa brązowe i złoty medal PlusLigi. Po zdobyciu tytułu mistrzowskiego został wypożyczony na rok do LOTOSU Trefla. Kolejny sezon, również na zasadzie wypożyczenia, spędził we francuskim Montpellier Aglomeration Volley UC, gdzie jego trenerem był Philippe Blain, drugi trener reprezentacji Polski. Ich współpraca zaowocowała powołaniem do kadry narodowej.
Zanim Mika stał się rewelacją sezonu reprezentacyjnego, podpisał roczną umowę z LOTOSEM Treflem Gdańsk. Później trafił na usta wszystkich kibiców siatkówki, przebojem zdobywając miejsce w wyjściowej szóstce polskiej kadry, a później prowadząc biało-czerwonych do złotego medalu mistrzostw świata. W finale mundialu przeciwko Brazylii zdobył 22 punkty. Mistrzowską formę utrzymuje przez cały sezon PlusLigi, będąc jednym z najważniejszych graczy LOTOSU Trefla, z którym awansował do finału rozgrywek i w którym spędzi również dwa kolejne sezony.
- Bardzo się cieszę, że udało nam się porozumieć w sprawie przedłużenia mojego kontraktu z LOTOSEM Treflem. Świetnie czuję się w Gdańsku i jestem szczęśliwy, że zostanę tu przynajmniej przez następne dwa lata. W tym sezonie udało nam się stworzyć znakomity zespół, który będzie walczył w finale PlusLigi i półfinale Pucharu Polski. Jestem przekonany, że to dopiero początek naszej wspólnej drogi i że w kolejnych rozgrywkach sprawimy naszym kibicom jeszcze więcej radości - powiedział Mateusz Mika.
Mistrz świata jest wyróżniającą się postacią nie tylko gdańskiego zespołu, ale całej PlusLigi. W 32 meczach zdobył już 492 punkty i pięciokrotnie był nagradzany tytułem MVP zwycięskich spotkań LOTOSU Trefla. Plasuje się na trzecich miejscach w klasyfikacjach najlepiej punktujących, atakujących i zagrywających graczy PlusLigi.
- Mateusz stał się jednym z liderów LOTOSU Trefla i kluczowym elementem naszego systemu. Jest graczem, który może podnieść poziom zespołu i bardzo się cieszę, że zostaje z nami. W tym sezonie udało nam się stworzyć drużynę, w której panuje znakomita atmosfera i nie chcemy zbyt wiele w niej zmieniać. Idziemy w dobrym kierunku i wierzymy, że możemy dalej się rozwijać. Jestem ogromnie szczęśliwy, że Mateusz Mika nadal będzie częścią tego projektu - powiedział Andrea Anastasi, trener LOTOSU Trefla, który również niedawno prolongował kontrakt z gdańskim klubem do końca sezonu 2016/2017.
Rewelacyjni gdańscy siatkarze przygotowują się obecnie do pojedynków z Asseco Resovią w finale PlusLigi. W środę, 15 kwietnia, obie drużyny zmierzą się w Rzeszowie, zaś w piątek, 24 kwietnia, zagrają ze sobą w Gdańsku. Wcześniej, w dniach 18-19 kwietnia żółto-czarni zagrają w ERGO ARENIE w turnieju finałowym Pucharu Polski, gdzie ich pierwszym rywalem będzie PGE Skra Bełchatów.
LOTOS Trefl będzie walczyć z Asseco Resovią o złoty medal PlusLigi. Gdańszczanie wyeliminowali aktualnego mistrza kraju PGE Skrę Bełchatów.