Mateusz Sacharewicz nowym zawodnikiem Łuczniczki Bydgoszcz, Piotr Sieńko przedłużył kontrakt
Mateusz Sacharewicz podpisał kontrakt z Łuczniczką Bydgoszcz. Z kolei Piotr Sieńko przedłużył umowę ze wspomnianym klubem.
Nowy kontrakt z zespołem Łuczniczki, który jest jednocześnie kontynuacją wcześniejszego, podpisał młody rozgrywający Piotr Sieńko. Piotr jest wychowankiem bydgoskiego klubu. Jeszcze w barwach Chemika odnosił sukcesy młodzieżowe. Po raz pierwszy do składu seniorskiego zespołu został włączony w sezonie 2011/2012. Z kolei w rozgrywkach PlusLigi 2013/2014 był drugim rozgrywającym. Po dwóch latach przerwy powraca do pierwszej drużyny Łuczniczki. W ubiegły piątek złożył podpis na nowym kontrakcie.
Do zespołu Łuczniczki Bydgoszcz dołącza także najlepszy blokujący sezonu 2015/2016, dwudziestosiedmioletni środkowy – Mateusz Sacharewicz, który ostatni sezon spędził w BBTS-ie Bielsko-Biała. Kontrakt z zespołem obowiązywać będzie od 1 sierpnia br.
Mateusz urodził się w Białymstoku i to właśnie tam rozpoczynał swoją siatkarską karierę. Później trafił do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale. Zanim trafił do II ligi występował także w Victorii Wałbrzych. Od sezonu 2008/2009 reprezentował pierwszoligowy klub Pronar Parkiet Hajnówka. W pierwszym roku wraz z zespołem z Hajnówki zajął V miejsce, natomiast rok później drużyna ta zajęła XI miejsce, co wiązało się ze spadkiem do niższej ligi. Tym samym Mateusz zdecydował się na zmianę barw klubowych. Hajnówkę zamienił na Ostrołękę, w której również spędził dwa sezony, w obu kończąc rozgrywki na piątym miejscu. Zanim trafił do PlusLigi, przez rok bronił także barw MKSu Banimexu Będzin, z którym wywalczył szóste miejsce.
Na parkietach PlusLigi zadebiutował w sezonie 2013/2014 w AZS Politechnice Warszawskiej. Rozegrał wówczas 43 sety, zdobywając dla zespołu 66 punktów. 20 z nich były to punkty zdobyte blokiem, 42 „oczka” atakiem (przy średniej skuteczności 48%), a dwa bezpośrednio z zagrywki. W swoim drugim sezonie w Politechnice wypadł zdecydowanie lepiej, gromadząc na swoim koncie 192 punkty, które zdobył w 98 setach. W ataku był bardzo pewny, zbijając ze średnią skutecznością 58%, zdobywając 119 „oczek”. 63 punkty były dziełem jego udanych bloków, a 10 dzięki zagrywce. W rankingu najlepiej blokujących siatkarzy ligi zajął w sezonie 2014/2015 dziesiąte miejsce.
Po dwóch latach spędzonych w stolicy naszego kraju, postanowił przenieść się do Bielska Białej. To był bardzo dobry ruch, bo choć drużynowo zajął dopiero dwunaste miejsce, to indywidualnie spisywał się świetnie. Na przestrzeni 108 rozegranych setów, zdobył dla swojego zespołu 258 punktów. Był ostoją zespołu, jeśli chodzi o atak, notując skuteczność na poziomie 53% (156 „oczek”), a także w bloku, powstrzymując ataki rywali 88 razy. Zdobył także 14 punktów bezpośrednio z zagrywki.