ME: grupowi rywale Polaków
Od jutra szesnaście europejskich zespołów rozpoczyna walkę o złoty medal mistrzostw Europy. Polacy bronić będą tytułu wywalczonego dwa lata temu w Turcji. Na ich drodze na początku staną Niemcy, Bułgarzy i Słowacy.
NIEMCY
Jeszcze kilka lat temu rywal ten nie był dla Polaków trudną przeszkodą. Jednak od jakiegoś czasu nasi zachodni sąsiedzi pną się w górę i wzmacniają swoją siatkarską pozycję. Nasi reprezentanci z całą pewnością nie mogą lekceważyć swoich rywali. Zwłaszcza, że Niemcy od dłuższego czasu szykują się na tę imprezę i będą chcieli udowodnić, że są jedną z mocniejszych drużyn Starego Kontynentu. - To może być pojedynek decydujący o tym, jak ułoży się grupa – powiedział mistrz świata i mistrz olimpijski, Włodzimierz Sadalski - To pierwszy mecz, a pierwsze mecze są bardzo trudne i najlepiej je wygrać. W tym spotkaniu będzie dużo smaczków. Jest Lozano, który zrobi wszystko, aby pokonać naszą reprezentację. W zespole niemieckim jest dwóch bardzo dobrych graczy po przekątnej, dla których żadnym problem jest zdobyć 25-35 punktów, zależy od długości spotkania. Jest niezły wystawiający, wysocy środkowi i świetny przyjmujący Robert Kromm. Niemcy to trudny przeciwnik, który z tego co widzę szykuje się na te ME. Lozano chce coś dużego wygrać. Myślę, że cele Niemców są wysokie. Jednak wiem, że nasi zrobią wszystko, aby rywalom te cele pokrzyżować.
BUŁGARIA
Z Bułgarami gramy często i zwykle o najwyższe cele. Tym razem zmierzymy się z nimi już w drugim meczu fazy grupowej. Radostin Stoyczev liczy, że jego podopieczni powtórzą, co najmniej sukces z Turcji z 2009 roku, gdzie Bułgarzy zdobyli brązowy medal. Na drodze do finału stanęła im wtedy właśnie reprezentacji Polski, która pokonała Bułgarię w trzech setach. Mecz grupowy będzie wspaniałą okazją do rewanżu za tamtą porażkę. – Bułgarzy będą chcieli zrewanżować się nie tylko za ME, ale też za tegoroczny turniej finałowy Ligi Światowej – przypomina Włodzimierz Sadalski – A trener Stoyczev musi udowodnić sobie i chłopakom, że powołanie go na to stanowisko było dobrym krokiem.
SŁOWACJA
Ostatnim grupowych rywalem polskiej reprezentacji na mistrzostwach Europy w Pradze będą Słowacy. Podopieczni Emanuele Zaniniego teoretycznie uznawani są za najsłabszą drużynę w grupie. Jednak pamiętać trzeba, że są zwycięzcami tegorocznej Ligi Europejskiej. – Słowacy to czeska kultura – mówi Włodzimierz Sadalski – Popełniają bardzo mało błędów. Może nie mają ogromnych armat, ale nie można ich lekceważyć. Będzie to ostatni mecz w grupie, a punkciki zdobyte w tym spotkaniu mogą decydować o tym, które miejsce zajmie nasza reprezentacja.
Terminarz grupy D:
sobota
15.00 Słowacja- Bułgaria
18.00 Polska- Niemcy
niedziela
15.00 Niemcy- Słowacja
18.00 Polska- Bułgaria
poniedziałek
15.00 Bułgaria- Niemcy
18.00 Polska - Słowacja