ME mężczyzn: Polska - Hiszpania 3:0
Polska pokonała w Apeldoorn Hiszpanię 3:0 (25:18, 25:13, 25:16) w meczu 1/8 finału CEV Mistrzostw Europy w piłce siatkowej mężczyzn. Zwycięzca tego spotkania zagra w ćwierćfinale z Niemcami.
- Mamy bardzo młodych zawodników – dla większości z nich gra w mistrzostwach Europy i przejście fazy grupowej jest bardzo cennym doświadczeniem. Naszym celem na mecz z Polakami będzie cieszenie się grą, pokazanie się z jak najlepszej strony. Jeżeli w ostatecznym rozrachunku lepsi okażą się być nasi rywale, to trudno, ale my musimy zagrać najlepiej jak potrafimy - mówił przed meczem trener reprezentacji Hiszpanii Fernando Munoz Benite.
Od pierwszych akcji biało-czerwoni kontynuowali dobrą grę jaką prezentowali w fazie grupowej. Szybko wyszli na prowadzenie 6:2. Hiszpanie walczyli, ale na niewiele mogli sobie pozwolić. Zepsuli siedem zagrywek. Z kolei mocnym punktem Wilfredo Leona był serwis. Polska prowadziła 13:9 i im bliżej końca partii przewaga była większa.
W drugiej partii polscy siatkarze wystąpili w roli surowego nauczyciela. Szybko objęli wysokie prowadzenie. Przy przewadze 15:8 trener hiszpański poprosił o czas. Przerwa nie zmieniła przebiegu rywalizacji. Polski zespół był lepszy co najmniej o klasę. Seta zakończyło efektowne zbicie Wilfredo Leona.
Kolejny set ponownie przebiegł pod dykando reprzentacji Polski. Biało-czerwoni zaprezentowali wysoki poziom sportowy, bawili się grą przy ogronym dopingu polskiej publiczności. Wilfredo Leon miał siedem asów i 60 procent skuteczności w ataku.
Polscy siatkarze nie kryli radości po tak udanym meczu. - Na początku było ciężko, ale potem już poszło - mówił środkowy reprezentacji Polski, Mateusz Bieniek. - Dobrze dziś wyglądała zagrywka. Oby tak dalej. Z halą jeszcze lepiej się zapoznamy i teraz szykujemy się na Niemców.
Po meczu nasi kadrowicze powiedzieli.
Fabian Drzyzga, rozgrywający reprezentacji Polski: Przeciwnik w dzisiejszym meczu nie miał nam czym odpowiedzieć. Rywale psuli sporo zagrywek, natomiast w tym elemencie byliśmy bardzo regularni. Zagrywka jest takim papierkiem lakmusowym dyspozycji i mam nadzieję, że nasza forma ciągle rośnie, a to tym bardziej ważne bo już wchodzimy w fazę decydującą turnieju. Nasi rywale w ćwierćfinale, Niemcy są drużyna bardzo doświadczana z wieloma zawodnikami ogranymi w PlusLidze lub innych renomowanych klubach. Trzeba od poniedziałkowego pojedynku podejść, jak do dotychczasowych bardzo poważnie i z pełną koncentracją, a mówiąc inaczej – robić swoje.
Marcin Komenda, rozgrywający reprezentacji Polski: Mieliśmy cały mecz pod kontrolą, w każdej jego fazie i elemencie. Praktycznie nie pozostawiliśmy Hiszpanom przestrzeni na rozwinięcie skrzydeł, podjęcie równej walki. Z tego należy się tylko cieszyć, ale już skupiać na spotkaniu z Niemcami, bo to drużyna zdecydowanie lepsza od Hiszpanii i naszych wcześniejszych przeciwników. Powodzenie w poniedziałkowym spotkaniu zbliży nas istotnie do najważniejszego celu tych mistrzostw.
Michał Kubiak, przyjmujący reprezentacji Polski, kapitan: Kończy się pewien etap turnieju, ale ni kończą się mistrzostwa. Przed nami najważniejsza cześć rywalizacji. Przed nami jeszcze trzy mecze, najważniejsze potyczki, które chcemy wygrać i dotrzeć do finału, ale pamiętajmy w czwórce są już znakomite zespoły i poziom rywalizacji będzie bardzo wyrównany. Nie uciekajmy jednak zbyt daleko w przyszłość, bo jeszcze nie jesteśmy w półfinałach i trzeba się skupić na poniedziałku, na meczu o czwórkę z Niemcami.
Wilfredo Leon, przyjmujący reprezentacji Polski: Dziękuję za gratulacje. Co mogę powiedzieć? Wygraliśmy na 3:0, na początku mieliśmy trochę kłopotów, ale później wróciliśmy do naszej gry, co było dzisiaj bardzo ważne. Parliśmy do przodu i zwyciężyliśmy. Pojutrze mamy również bardzo ważny mecz i jest bardzo istotne, że dzisiejsze spotkanie skończyliśmy w dobrych humorach.
Statystyki: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=36898