Aktualności

Mecz na szczycie. ZAKSA kontra Resovia

Wielkie święto siatkówki szykuje się w sobotę w Kędzierzynie-Koźlu. W hali „Azoty” o godz. 14.30 rozpocznie się bój dwóch niepokonanych drużyn. ZAKSA podejmie Asseco Resovię Rzeszów.

Obie drużyny na razie idą jak burza przez rozgrywki. Oba też pokonały mistrza Polski. Styl, w jakim dokonała tego ZAKSA – wygrana w trzech setach w Bełchatowie – wzbudził podziw i zachwyt kibiców. Resovia, wygrywając po heroicznym boju w tie-breaku, pokazał ambicję i wolę walki do samego końca. Po czwartej kolejce PlusLigi, któraś z tych drużyn straci miano niepokonanej.

Siatkarze ZAKSY, po doskonałym spotkaniu w Bełchatowie, w środę męczyli się u siebie z Lotosem Trefl Gdańsk. - Brakowało nam pełnej koncentracji. Jeśli tak będziemy podchodzić do teoretycznie słabszych przeciwników, to będziemy tracili punkty – mówił po meczu trener ZAKSY Krzysztof Stelmach.

Więcej optymizmu przejawiał Guillaume Samica. - Nasza gra falowała, ale myślę, że taka walka, to dobra lekcja przed meczem z Resovią i wypadniemy w nim lepiej – stwierdził francuski przyjmujący.

Trener Krzysztof Stelmach nadal nie może skorzystać z Sebastiana Świderskiego, który musi pauzować jeszcze dwa tygodnie. Ciągle nie wiadomo też, kiedy do gry wróci Jurij Gladyr. Dziś siatkarz ma konsultacje lekarskie. W jego kolanie pojawił się niewielki odprysk, który powoduje silny ból. Zastrzyki, które zaaplikowano siatkarzowi nie przyniosły rezultaty. Po badaniach będzie wiadomo czy potrzebny będzie zabieg artroskopii. Jeśli tak, to przerwa w grze środkowego ZAKSY może wynieść nawet miesiąc.

W ostatnim meczu trener Krzysztof Stelmach dał też odpocząć Michałowi Ruciakowi, którego już w pierwszej partii zastąpił Siergiej Kapelus. Natomiast w połowie trzeciego seta Antonina Rouziera zmienił Dominik Witczak.

Pojedynek z Asseco Resovią będzie dla ZAKSY generalnym sprawdzianem przed rozgrywkami w Lidze Mistrzów, które rozpoczną się 19 października.

Powrót do listy