Memoriał Wagnera: druga wygrana Japonii
Japonia pokonała Iran 3:0 (33:31, 25:21, 25:20) w trzecim meczu XIII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Toruniu. Japończycy zakończyli udział w turnieju z dwoma wygranymi na koncie, z kolei Iran nie wygrał żadnego spotkania.
Japonia zakończyła udział w XIII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera z dwoma wygranymi na koncie. W niedzielę pokonała Francję 3:1, a w poniedziałek Iran 3:0.
Japonia – Iran 3:0 (33:31, 25:21, 25:20)
Japonia: Shimizu, Suzuki, Ishikawa, Fukatsu, Yanagida, Dekita, Nagano (L), Takahashi, Abe, Yoneyama,
Iran: Ebadipour, Ghaemi, Mousavi, Gholami, Ghafour, Mahdavi, Alizadeh (L), Sanobar, Marouf, Manavinezhad, Gholami
Na konferencji prasowej powiedzieli:
Kunihiro Shimizu, kapitan reprezentacji Japonii: Graliśmy bardzo dobrze w polu serwisowym, ataku oraz obronie. Dzięki tym elementom byliśmy w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Marouf, kapitan reprezentacji Iranu: Nie będę mówił o tym meczu, ponieważ wszyscy widzieli jak graliśmy. Japonia zagrała w każdym razie bardzo dobre spotkanie. Chcę bardzo podziękować za zaproszenie do udziału w memoriale. Niestety forma naszego zespołu jest straszna. Chcę przeprosić polskich kibiców, że zaprezentowaliśmy tak niski poziom.
Masahi Nambu, trener reprezentacji Japonii: Bardzo dziękuję za zaproszenie do udziału w turnieju. Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. Zagrali świetny turniej, mimo że są młodymi siatkarzami. Uważam, że gra w tym memoriale to bardzo dobry sprawdzian przed zbliżającym się Pucharem Świata.
Slobodan Kovac, trener reprezentacji Iranu: Trudno cokolwiek powiedzieć po tym meczu. Wydawało mi się, że nie możemy grać gorzej, niż to miało miejsce w spotkaniu przeciwko Francji. W poniedziałek okazało się, że jednak możemy. Chcę bardzo przeprosić za słabą dyspozycję moich podopiecznych. Nie widzimy piłki, nie bronimy jej. Muszę znaleźć przyczynę tak słabej gry, ponieważ podchodzimy do meczów bez energii. Nie będę ukrywał, że to stwarza obawy przed zbliżającym się Pucharem Świata.