Michał Kubiak: mam nadzieję, że nie zawiedziemy kibiców
W hotelu Golden Tulip w Gdańsku odbyła się konferencja prasowa poprzedzająca mecze Polska - Rosja, inaugurujące rozgrywki 1. Dywizji Ligii Światowej 2015. Mistrzowie świata zmierzą się z mistrzami olimpijskimi w czwartek i piątek w trójmiejskiej Ergo Arenie.
Wojciech Czayka (dyrektor wykonawczy turnieju): Miło nam, że po raz kolejny gościmy w Gdańsku, który jest miastem szczególnym - tutaj rozgrywaliśmy wspaniałe mecze i mamy nadzieję, że i takie zobaczymy i tym razem. Jednocześnie informuję, że bilety na mecze są dostępne jeszcze w kasach – z przewagą tych na czwartek. Jeśli ktoś nie zdążył się zaopatrzyć w bilety zapraszamy do kas. Mamy nadzieję, że tym razem również hala będzie pełna kibiców którzy pomogą naszej drużynie zwyciężyć.
Andriej Aszczew (Rosja): Jest to pierwszy raz, gdy jestem kapitanem drużyny i przedstawicielem wszystkich zawodników. I w imieniu nas wszystkich chcę przekazać, że podejdziemy bardzo skoncentrowani do tego meczu i będziemy grać na 100%.
Andriej Woronkow (Rosja): Jesteśmy szczęśliwi będąc tutaj ponownie, Gdańsk to piękne miasto ze świetną halą, którą lubimy. Będziemy starali się pokazać tu dobrą grę. Nie wszyscy zawodnicy są w najwyższej formie, ale to dopiero początek sezonu dla Rosji. Naszym celem jest sprawdzenie różnych wariantów gry, to początkowe stadium przygotowań i mimo że nasza forma nie jest jeszcze optymalna będziemy grać na maximum.
Stephane Antiga (Polska): Bardzo się cieszę, że jesteśmy tutaj i zaczynamy ligę. Nie graliśmy sparingów, więc nie wiemy, jaki jest nasz poziom, ale będzie to dobry spektakl. Ergo Arena jest wyjątkową halą, która będzie i teraz pełna kibiców, a my będziemy walczyli i grali najlepiej jak potrafimy.
Piotr Gacek grał bardzo dobrze w tym sezonie i zasługuje, aby być w kadrze. Kilku zawodników zakończyło karierę reprezentacyjną, więc to naturalny wybór. Bartek Kurek od miesiąca trenuje, jako atakujący pracuje bardzo dobrze - jestem bardzo zadowolony. Zrobił kilka kroków do przodu i jestem usatysfakcjonowany tymi postępami. Mika dostał dwa tygodnie wolnego, zaczynał później i jeszcze nie ma forma maksymalnej, ale też jest w porządku.
Michał Kubiak (Polska): Chciałbym podziękować za tak odpowiedzialną i ważną rolę. Jest to niesamowity zaszczyt i będę starał się wypełniać swoje obowiązki najlepiej jak potrafię. Mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań trenera i drużyny. Przyjechaliśmy na pierwsze spotkania i liczymy, że nie zawiedziemy siebie i kibiców, wygrywając dwa mecze. Naszym celem jest zakwalifikowanie się do Finał Six i wierzymy, że nam się tu uda.
To, co było we wrześniu jest historią. Przed nami cel, który nam przyświeca od początku tego sezonu, czyli awans do igrzysk w Rio. Mistrzostwa już za nami i skoncentrowaliśmy się na kolejnych celach. Nie można powiedzieć, że nie wypada nam przegrać - każdy może przegrać z każdym, bo drużyny są na równym poziomie. Damy z siebie wszystko i mamy nadzieje ze uda się wygrać.
Mariusz i Michał są znakomitymi zawodnikami, byli filarami naszej drużyny przez wiele lat, ale wierzę, że mamy zawodników, którzy są w stanie ich zastąpić zarówno w ataku, jak i na przyjęciu. Mamy nadzieję, że zmiana pokoleniowa nie będzie widoczna i nasza dyspozycja nie spadnie drastycznie.
Slobodan Milosević (Supervisor FIVB): Bardzo się cieszę, że jesteśmy tutaj razem jako cześć największej sportowej federacji na świecie. - Przypomnijmy FIVB ma więcej członków niż FIFA. Przyjemność jest tym większa, że tu w Gdańsku czekają nas dwa mecze Polska-Rosja, a wiemy jak Polska spisała się na mistrzostwach. Wiemy też, jak wyglądają mecze w Polsce - ilu jest kibiców, jak dobre są transmisje, które potem są przekazywane na cały świat. Z drugiej strony Rosja - trudno zliczyć jak wiele medali zdobyli dotychczas. Mając dwie tak wybitne drużyny jako rywali możemy oczekiwać świetnych spotkań. Chciałbym podziękować PZPS za doskonałą organizację - to będą wspaniale trzy dni.