Michał Kubiak: zagraliśmy fantastyczny mecz
Polska pokonała pewnie Serbię 3:0 i awansowała do II rundy mistrzostw świata, które rozgrywane są w Bułgarii i Włoszech. - Graliśmy bardzo dobrze. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam awansować. Brawa należą się całej drużynie, bo zagrała fantastyczny mecz - powiedział Michał Kubiak, kapitan biało-czerwonych.
Po meczu powiedzieli:
Vital Heynen, trener reprezentacji Polski: Zagraliśmy niesamowity mecz. Wiedziałem, że moi zawodnicy są dobrzy, ale nie wiedziałem, że aż tak dobrzy. Poziom ich gry był niesamowity. Nie widziałem jeszcze tak grającej drużyny. Byliśmy kompletnym zespołem. Przyjechaliśmy do Warny z jasnym celem, czyli chcieliśmy awansować do grona sześciu najlepszych drużyn. Udało się nam to zrealizować. Dzisiaj zagraliśmy pierwszy mały finał. Wygląda na to, że dobrze nam idzie. Walczymy dalej.
Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski: Graliśmy bardzo dobrze. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam awansować. Jedziemy do Turynu. Nie chcę mówić o moim zdrowiu. Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej. Brawa należą się całej drużynie, bo zagrała fantastyczny mecz. Myślę, że spotkanie z Francją graliśmy trochę z pozostałościami po Argentynie. Taki mecz z Argentyną nie powinien się nam przydarzyć, ale się przydarzył. Swoją bardzo dobrą grą pokazaliśmy, że jeszcze jesteśmy w turnieju.
Piotr Nowakowski, środkowy reprezentacji Polski: Dzisiejsze spotkanie na pewno pozwoli nam zapomnieć o meczu z Argentyną. Dzisiaj nasza dobra gra sprawiła, że wygraliśmy. Cieszymy się bardzo z awansu. Wyszliśmy nastawieni bardzo agresywnie na to mecz. Chcieliśmy wbić rywali w parkiet. Nie było na nas mocnych. Mam nadzieję, że na każde kolejne spotkanie będziemy wychodzić z takim nastawieniem, jak na pojedynek z Serbią.
Paweł Zatorski, libero reprezentacji Polski: Doceniamy ten moment! Nie spodziewaliśmy się, że zakwalifikujemy się do finałowej szóstki turnieju. Wierzyliśmy w to, ale wiedzieliśmy, że będzie to trudne. Jeśli zagramy tak agresywnie, jak dzisiaj, możemy sprawić problemy każdemu przeciwnikowi w następnej rundzie. Nie jest pewne, czy uda nam się wygrać, ale na pewno będziemy walczyć.
Nikola Grbić, trener reprezentacji Serbii: Prawdą jest, że straciliśmy dużo energii w naszych poprzednich meczach, aby zakwalifikowaliśmy się do finałowej szóstki. W związku z tym, najprawdopodobnie dzisiaj nie byliśmy na tyle świezi, aby pozostać w grze. Gratulacje dla zespołu z Polski. Grali bardzo dobrze od pierwszego seta. Wywierali na nas dużą presję od pierwszych akcji. Pokazali się ze świetnej strony na przestrzeni całego spotkania. Nie znaleźliśmy klucza do zmian w naszym zespole. Teraz myślimy o następnej fazie turnieju.
Uros Kovacević, przyjmujący reprezentacji Serbii: Nie pokazaliśmy dzisiaj naszej gry. Myślę, że byliśmy wyczerpani i pozbawieni energii. Nie weszliśmy w ten mecz. Jestem przekonany, że w innych okolicznościach polski zespół nie byłby w stanie nas pokonać tak łatwo. Spodziewam się trudnych spotkań w kolejnej rundzie. Pomimo dzisiejszej gry pokazaliśmy, do czego jesteśmy zdolni i oczekuję dużych rzeczy w Turynie.
Marko Podrascanin, środkowy reprezentacji Serbii: W ostatnim meczu nie mieliśmy dużo energii. Chciałbym pogratulować drużynie z Polski. Zagrali naprawdę dobry mecz i zasłużyli na zwycięstwo. Na ten moment osiągnęliśmy nasz cel, jesteśmy w gronie sześciu najlepszych zespołów na świecie. Jestem z tego bardzo zadowolony. Mieliśmy już naprawdę ciężkie mecze w Bari i tutaj w Warnie. Teraz wiemy jak grać przeciwko najlepszym drużynom. Wygraliśmy z Francją i Rosją. Uważam, że Rosja jest faworytem do wygrania tych mistrzostw, więc nasze szanse na medal są naprawdę duże.