Michał Kubiak zakończył karierę reprezentacyjną
Michał Kubiak ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Od 2011 roku z sukcesami występował w drużynie narodowej, a od 2015 pełnił funkcję kapitana i był uznawany za lidera kadry. Siatkarz poinformował o swej decyzji w mediach społecznościowych.
Michał Kubiak urodził się w 1988 roku. W swej karierze grał w następujących klubach: Maraton Świnoujście (2002–05), Joker Piła (2005–06), AZS Olsztyn (2006–07), KS Poznań (2007–08), Hapoel Kirjat Atta (2008–09), Pallavolo Padwa (2009–10), AZS Politechnika Warszawska (2010–11), Jastrzębski Węgiel (2011–14), Halkbank Ankara (2014–16), Beijing Volleyball (2018, wypożyczenie); od 2016 roku reprezentuje barwy japońskiego klubu Panasonic Panthers.
W reprezentacji Polski występował od 2011 roku, a od 2015 pełni w niej rolę kapitana. W biało-czerwonych barwach słynny przyjmujący odniósł wiele sukcesów. Dwukrotnie wywalczył mistrzostwo świata (2014, 2018), wygrał Ligę Światową (2012), zdobył trzy brązowe medale mistrzostw Europy (2011, 2019, 2021), srebro Ligi Narodów (2021) oraz trzy medale Pucharu Świata – dwa srebrne (2011, 2019) i brązowy (2015).
Kubiak zdecydował się na zakończenie reprezentacyjnej kariery. W piątek napisał na swym profilu na Instagramie:
"Mój czas w biało czerwonych barwach dobiegł końca. Decyzję podjąłem już jakiś czas temu i dziś została postawiona kropeczka nad i. Chciałbym zacząć od podziękowań. Przede wszystkim mojej wspaniałej żonie, bez której to wszystko by się nie udało. Kochanie dziękuję Ci za opiekę nad naszymi wspaniałymi córeczkami i za dokładanie drewna do ogniska domowego, żeby nie gasło podczas tych 300 dni w roku, które spędzałem poza domem. Za zostawienie swoich marzeń i ambicji z boku, tylko po to żebym ja mógł spełniać swoje. Jesteś najlepsza. I LOVE YOU FOREVER.
Moim rodzicom i bratu, za to że zawsze stali za mną murem, przede wszystkim w tych gorszych czasach. Tato dziękuję za te wszystkie lekcje, które dostałem od Ciebie i za czas, który mi poświęciłeś. Twoje nie wymiękaj, chodzi za mną do teraz. Mam nadzieję, że wyszedłem na ludzi i jesteś ze mnie dumny. Mamo, Tobie za ogrom miłości, którą okazywałaś mi zawsze, kiedy tylko tego potrzebowałem. Za cenne rady i wprowadzenie w dorosłość.
Bober, bez Ciebie i ciągłej rywalizacji z Tobą nigdy nie osiągnął bym tego wszystkiego co osiągnąłem. To dzięki Tobie ogień zwycięstwa, który jest we mnie płonie do dziś. Za wsparcie zawsze i wszędzie. Kocham Was.
Moim dwóm ANIOŁKOM, POLCI I ZOJCI. Żaden medal i zdobycie żadnego trofeum nie jest w stanie dorównać emocjom, które towarzyszyły mi po powrocie do domu. To z jaką radością witałyście mnie, rekompensowało wszystkie najgorsze porażki. Tata będzie w końcu w domu.
Moim kolegom i przyjaciołom z drużyny narodowej. Chłopaki to był zaszczyt, być Waszym kapitanem przez 8 lat. Wiem, że nie byłem idealny, ale zawsze starałem się robić tak, żeby wygrać. ZAWSZE. Życzę Wam, żebyście w końcu weszli na szczyt olimpijski i jak już tam będziecie, a będziecie na pewno, wspomnijcie o starszym kumplu i o marzeniu, którego mi spełnić się już nie uda. Ja w Was wierzę, Paryż jest Wasz.