Michał Mieszko Gogol: to bardzo dobra decyzja
W piątek Europejska Konfederacja Siatkówki CEV oficjalnie ogłosiła, że w tym sezonie faza grupowa Ligi Mistrzów odbędzie się w formie turniejów. Jeden z nich odbędzie się w Bełchatowie. - To bardzo dobra decyzja - mówi Michał Mieszko Gogol, trener PGE Skry.
O tym, jak trudno rywalizować w sporcie w dobie pandemii, widać po rozgrywkach PlusLigi. Dlatego CEV długo szukał rozwiązania, by zorganizować trudną logistycznie Ligę Mistrzów. - Myślę, że decyzja CEV to przede wszystkim dostosowanie się do obecnej sytuacji, która panuje w europejskich krajach. Mierzymy się z drugą falą pandemii i jest to wyjście naprzeciw tej sytuacji. To bardzo dobra decyzja, by w ogóle utrzymać europejskie rozgrywki - ocenia Michał Mieszko Gogol.
Ostatecznie w grupie A, w której zagra PGE Skra, odbędą się dwa turnieje: w Kędzierzynie-Koźlu oraz w Bełchatowie. - Myśleliśmy, że będzie to może jeden turniej, a ostatecznie są dwa i oba w Polsce. Z naszego punktu widzenia to bardzo korzystna decyzja, bo nie będziemy narażać drużyny na jakiekolwiek podróże. Drużyna będzie bardziej wypoczęta, by grać w lidze i na pewno zminimalizuje to też zakażenie koronawirusem siatkarzy, którzy jeszcze nie przechodzili choroby COVID-19 - tłumaczy Gogol.
Bełchatowski turniej odbędzie się w dniach 26-28 stycznia 2021, ale wcześniej PGE Skra zmierzy się w Kędzierzynie-Koźlu. Tam zawody zaplanowano na 8-10 grudnia. - Turniej grudniowy jest już lada chwila, patrząc na to, że od połowy listopada czeka nas bardzo dużo grania. Mam nadzieję, że PLS i inne kluby będą dla nas na tyle wyrozumiałe, na ile będą mogły i pozwolą dostosować kalendarz do tych dwóch turniejów. Myślę, że to dużo lepsze rozwiązanie, żeby poświęcić jeden weekend, niż sześć terminów w środku tygodnia i podróżować w obecnych warunkach po Europie - kontynuuje Gogol.
A jaka jest obecnie sytuacja PGE Skry? - Cały czas czekamy na wyjście z kwarantanny i izolacji. Nasi siatkarze będą wracali w różnych terminach, ale mamy nadzieję, że w grudniu będziemy już w komplecie z czternastoma zdrowymi zawodnikami, a problemy fizyczne, które do tej pory mieliśmy, już będą nas omijały, a to umożliwi normalne dokończenie sezonu i rywalizację na najwyższym poziomie - kończy Gogol.
Przypomnijmy, że rywalami w fazie grupowej Ligi Mistrzów będą Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Fenerbahce Stambuł (Turcja) oraz Lindemans Aalst (Belgia).