Miguel Angel De Amo: jesteśmy przygotowani na doping niesamowitych polskich kibiców
Reprezentacja Hiszpanii ostatni raz złoty medal mistrzostw Europy wywalczyła dziesięć lat temu w Moskwie. Hiszpanie w fazie grupowej LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 zmierzą się z Bułgarią, Słowenią i Rosją. - Nasz cel jest bardzo prosty – koncentrujemy się na jednym meczu i próbujemy go wygrać. Jeśli będziemy wybiegali myślami do kolejnej rundy turnieju to popełnimy wielki błąd. Mamy świadomość tego, że nie jesteśmy najmocniejszym zespołem podczas mistrzostw Europy – mówi Miguel Angel De Amo, rozgrywający hiszpańskiej drużyny i były zawodnik AZS Częstochowa.
PLUSLIGA.PL: Bezpośrednio przed rozpoczęciem LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 rozegraliście trzy sparingi z Estonią. Jesteście zadowoleni ze swojej gry?
MIGUEL ANGEL DE AMO: Tak jesteśmy. Przegraliśmy dwa mecze, ale udało się nam odnieść jedno zwycięstwo. Jednak poziom naszej gry podnosił się z meczu na mecz. Dlatego podczas trzeciego spotkania odnieśliśmy pewne zwycięstwo 3:0. To były naprawdę dobre mecze.
W fazie grupowej zmierzycie się z Bułgarią, Rosją i Słowenią. Dla was to chyba nie jest łatwa grupa?
MIGUEL ANGEL DE AMO: To prawda, to trudna grupa, ale pracujemy ciężko, żeby odnieść jedno zwycięstwo. Dzięki temu będziemy mogli awansować do kolejnej rundy turnieju. Oznacza to również, że będziemy mieli kolejne szanse na grę podczas mistrzostw Europy.
Szkoda, że nie zagracie w polskiej grupie. Pamiętaj jak przed losowaniem grup wspominaliście, że bardzo chcielibyście zagrać z Polską…
MIGUEL ANGEL DE AMO: Losowanie nie było dla nas aż tak szczęśliwe. A poważnie mówiąc to oglądałem wiele meczów z udziałem Polaków. W halach panuje wspaniała atmosfera i nie ukrywam, że chciałbym to przeżyć. Naprawdę uwielbiam polskich kibiców i ich sposób dopingowania zespołów. Osobiście lubię grać, kiedy kibice przeciwnej drużyny głośno wspierają swoich zawodników.
Miał pan okazję grać w Polsce i obserwować to jak kibice wspierają swoje drużyny. Jesteście przygotowani na taki doping?
MIGUEL ANGEL DE AMO: Jesteśmy przygotowani i chcemy to przeżyć! Będziemy mieli swoich kibiców podczas meczów w Krakowie, ponieważ wielu Hiszpanów mieszka w waszym kraju. Na pewno będziemy czuli ich doping i wsparcie. Mam nadzieję, że będą cieszyć się razem z nami.
Z racji tego, że przez rok grał pan w PlusLidze koledzy pytali pana o poziom zainteresowania siatkówką w naszym kraju? Pytali na co muszą się przygotować?
MIGUEL ANGEL DE AMO: Polska liga jest teraz bardzo intersująca. W PlusLidze jest wiele silnych drużyn cieszących się dużym zainteresowaniem mediów, co dodatkowo wspiera rozgrywki. Wielu moich kolegów z reprezentacji chciałby zagrać w Polsce. Osobiście też nie ukrywam, że bardzo chciałbym wrócić w przyszłości do PlusLigi.
Jesteście już praktycznie na ostatniej prostej okresu reprezentacyjnego, który rozpoczęliście w maju. To był bardzo pracowity czas.
MIGUEL ANGEL DE AMO: Dla nas było to bardzo dobre lato. Udało się nam awansować do Final Six Ligi Światowej II Dywizji. Walczyliśmy także o kwalifikacje na mistrzostwa świata i niewiele zabrakło, abyśmy ten awans wywalczyli. Ponadto dwukrotnie pokonaliśmy drużynę Niemiec, więc mamy swoje powody do zadowolenia.
Dziesięć lat temu reprezentacja Hiszpanii zdobyła złoty medal podczas mistrzostw Europy w Moskwie. Jaki cel stawiacie sobie przed LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017?
MIGUEL ANGEL DE AMO: Nasz cel jest bardzo prosty – koncentrujemy się na jednym meczu i próbujemy go wygrać. Jeśli będziemy wybiegali myślami do kolejnej rundy turnieju to popełnimy wielki błąd. Mamy świadomość tego, że nie jesteśmy najmocniejszym zespołem podczas tych mistrzostw Europy.
Pana zdaniem, które drużyny mają szanse na wygranie mistrzostw Europy?
MIGUEL ANGEL DE AMO: Jest wiele drużyn, które mają szanse. Osobiście lubię francuską drużynę, ale jeszcze cztery, a może pięć drużyn ma realne szanse na medale mistrzostw Europy.
Dla pan udział w LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 będzie szczególny. Po niemal trzech latach znowu pan zagra przed polską publicznością…
MIGUEL ANGEL DE AMO: To prawda, to będzie szczególny turniej. Osoby, które znam w Polsce będą nas wspierać. Będę miał okazję spotkać się z ważnymi dla mnie osobami, przyjaciółmi, których poznałem podczas pobytu w Polsce. Nie mogę doczekać się tego, kiedy zacznie się ten turniej.