Minister sportu: siatkówka jest ważna
- Uważam, że występ męskiej reprezentacji w mistrzostwach świata we Włoszech to był incydent. Wierzę, że siatkówka dalej będzie naszym ważnym sportem, mogącym osiągać największe sukcesy - powiedział minister sportu i turystyki Adam Giersz. - Choć czasem odnoszę wrażenie, że w siatkówce sama zabawa jest tak samo ważna jak wynik - dodał.
Szef polskiego sportu z uwagą śledził występy polskich siatkarzy na parkietach włoskich i hal i ze smutkiem przyjął wyeliminowanie reprezentacji po drugiej rundzie czempionatu. Był to jeden z największych sportowych zawodów szefa naszego sportu w 2010 roku. - Chyba największy, gdyż jechaliśmy z wielkimi nadziejami na grę w ostatecznej rozgrywce tego wielkiego turnieju. Siatkówka jest niezmiernie popularna w Polsce. Budujemy wielkie hale, które mają służyć m.in. tej dyscyplinie sportu. Wynik męskiej reprezentacji we Włoszech był dla mnie takim alarmującym wydarzeniem - powiedział Adam Giersz.
Adam Giersz podkreślił, że siatkówka nad Wisłą wykreowała "wielkie widowisko sportowe, na które chcą przychodzić całe rodziny." - Wszyscy w czasie meczów doskonale się bawią. To już jest coś więcej niż same sportowe emocje oraz wynik. W sporcie najważniejszy jest rezultat, a odnoszę wrażenie, że w siatkówce zabawa jest tak samo istotna jak wynik. W sporcie ta zabawa nie będzie miała takiego wymiaru jak zabraknie wyniku na światowym poziomie - powiedział.
-Jestem zainteresowany sukcesem polskiej siatkówki. Mamy wielkie plany. Będziemy gospodarzami mistrzostw Europy i świata, zorganizujemy finały Ligi Światowej. Natomiast decyzje personalne dotyczące wyboru trenera są autonomicznymi Polskiego Związku Piłki Siatkowej - powiedział Adam Giersz, odnosząc się do pytania jednego z dziennikarzy na temat dyskusji na temat czy Daniel Castellani ma pozostać na stanowisku czy nie. W poniedziałek minister Giersz spotkał się na konferencji prasowej w sprawie nowej ustawy o sporcie.
Dr Adam Giersz zanim został politykiem, był przez wiele lat trenerem - najpierw AZS AWF Gdańsk, a następnie w Polskim Związku Tenisa Stołowego. To on m.in. przyczynił się do ogromnych sukcesów Andrzeja Grubby, Leszka Kucharskiego, Stefana Dryszela i Andrzeja Jakubowicza. Gdański klub należy do nielicznych polskich zespołów, który sięgnął po Puchar Europy Mistrzów Krajowych (1985). Doskonale zna warsztat szkoleniowy trenera klubowego i reprezentacyjnego.
Po powrocie do kraju polscy siatkarze murem stanęli za trenerem Danielem Castellanim, choć razem z nim doznali ogromnej porażki. - Gdy w prowadzonej przeze mnie kadrze była sielankowa, dobra atmosfera, to stawałem się niespokojny. W każdej drużynie walczącej o najwyższe cele potrzebny jest pozytywny ferment i takie same emocje, atmosfera rywalizacji. Drużynie siatkówki chyba zabrakło przywódcy i na boisku i poza nim. Gdy zaczynają przegrywać, to okazuje się, że nie ma kto jej pociągnąć, podnieść - powiedział były trener męskiej reprezentacji Polski w tenisie stołowym.
Minister Adam Giersz dodał, że ministerstwo sportu "nie planuje jakichś restrykcji czy ograniczeń finansowych dla Polskiego Związku Piłki Siatkowej" po słabym występie siatkarzy w mistrzostwach świata. - Nie działamy emocjonalnie. Siatkówka jest ważna. Wynik w mistrzostwach traktujemy to jako pewnego rodzaju wydarzenie w drodze do igrzysk olimpijskich w Londynie - powiedział dr Adam Giersz.