Misja Soligorsk zakończona
Siatkarze MKS Ślepsk Malow Suwałki rozegrali kolejny i zarazem ostatni mecz kontrolny z mistrzem Białorusi – Szachtiorem Soligorsk.
Czwartkowe spotkanie przebiegało pod dyktando podopiecznych Andrzeja Kowala, którzy zwyciężyli 5:0 (25:22, 25:20, 25:22, 25:20, 15:10). Trenerzy obu zespołów zdecydowali się rozegrać cztery pełne sety oraz jeden w formie tie-breaka.
- Jesteśmy zadowoleni, że mamy możliwość grania. W naszym zespole brakuje jednego zawodnika, dzięki czemu w zasadzie mamy możliwość gry. Obecnie cały czas pracujemy nad organizacją gry. Na ten moment jesteśmy na fajnym etapie i cieszymy się, że jest zdrowie, a zawodnicy prezentują dobrą dyspozycję - powiedział Andrzej Kowal.
Przypomnijmy, że w środowym starciu biało-niebiescy wygrali w stosunku 3:1. Szkoleniowiec zdradził również plany zespołu na nadchodzące tygodnie.
- Nasza dyspozycję najlepsza musimy być na koniec października. Pierwszy mecz z ZAKSĄ będzie przełożony, więc w październiku zagramy tylko jeden mecz w Rzeszowie. Do tego czasu wystąpimy w towarzyskim turnieju na Suwałkach. Później prawdopodobnie pojedziemy na dwa kontrolne mecze do Berlina oraz Soligorska. Tylko w Soligorsku będziemy w pełnym składzie, gdyż w tym czasie dołączy do nas Tuaniga. Dla nas najważniejsza będzie dyspozycja fizyczna i psychofizyczna - podkreślił trener MKS Ślepsk Malow.
I dodał - Należy pamiętać, że zespoły są na różnym etapie przygotowań. Wszystko zależy od planu jaki mają na ten okres przygotowawczy. Na tym etapie, na którym nasza drużyna aktualnie się znajduje, takie sparingi są o tyle ważne, że pozwalają zawodnikom skupić się nie tylko na treningu, ale także na poprawie swojej pracy pod względem fizycznym, techniczno-taktyczno, a także dają możliwość gry.
W najbliższy piątek siatkarze Ślepska wyruszają w podróż do Radomia i Kobyłki, gdzie rozegrają kolejne sparingi z Cerradem Enea Czarnymi Radom.
Początek rywalizacji z zespołem prowadzonym przez trenera Roberta Prygla w najbliższą sobotę, o godzinie 18:00.
Dodajmy, że asystentem szkoleniowca radomian w sezonie 2019/2020 został Dima Skoryy, który prowadził biało-niebieskich w latach 2015-2018.