Mistrz Niemiec pokonany w Jastrzębiu
Jastrzębski Węgiel pokonał w meczu towarzyskim Berlin Recycling Volleys 3:0. Był to ostatni oficjalny sprawdzian dla siatkarzy Lorenzo Bernardiego przed startem nowego sezonu.
Pierwszą partię towarzyskiej konfrontacji z mistrzem Niemiec nasz zespół rozpoczął od słabszej gry w przyjęciu, czego efektem była szybka i na dodatek pokaźna przewaga wypracowana przez naszych gości (3:8). Odrabianie strat przychodziło z początku naszemu zespołowi bardzo ciężko. Trener Lorenzo Bernardi zmienił Michała Kubiaka, wprowadzając w jego miejsce Krzysztofa Gierczyńskiego, który od razu popisał się asem serwisowym, spadającym po taśmie na stronę rywali. Potem na moment na parkiecie pojawił się środkowy Patryk Czarnowski, który wszedł na podwyższenie bloku. Jastrzębianom długo gra się nie układała, ale w końcu się przełamali. Straty zaczęli odrabiać dopiero przy kąśliwej zagrywce Portugalczyka Tiago Violasa i na tablicy świetlnej szybko ze stanu 17:21 zrobiło się 22:21 dla naszego zespołu. W końcówce seta przydało się doświadczenie Michała Łasko, który atakiem po bloku zakończył inauguracyjną partię (25:23).
W drugiej partii Michał Kubiak wrócił na plac gry. Po wyrównanym początku seta i grze punkt za punkt jastrzębianom w końcu udało się wypracować dwupunktową przewagę (po bloku Łukasza Polańskiego), a po atomowym ataku Matteo Martino zespół Lorenzo Bernardiego schodził na drugą przerwę techniczną, prowadząc różnicą trzech punktów. Po chwili jastrzębska publiczność eksplodowała jeszcze większą radością, bo Łasko pewnie zakończył długą wymianę ciosów, następnie Russell Holmes popisał się skutecznym blokiem, a Martino ponownie nie dał szans ze skrzydła niemieckim blokującym (19:13). Mając większy komfort gry Bernardi wprowadził w miejsce Martino Radka Zbierskiego. Obrazu gry to nie zmieniło. W ostatniej akcji seta Robert Kromm zaserował w siatkę (25:21).
W trzecim secie Jastrzębski Węgiel w zupełności ustabilizował już swoją grę. Michałowie Kubiak i Łasko posyłali w kierunku berlińczyków asy serwisowe, jastrzębski atak rozkładał się równomiernie na pierwsze tempo oraz skrzydła. Dłużej na placu gry przebywał Holender Rob Bontje, który zastąpił Holmesa. Przy prowadzeniu 16:9 Bernardi zdecydował się na kolejne roszady: Łaskę zmienił Mateusz Malinowski, natomiast Kubiaka - Gierczyński. W zespole gości sytuację próbował ratować Serb Aleksandar Spirovski, ale jego dobra skuteczność w ataku to było za mało na dobrze dysponowanych jastrzębian. Martino nadal czarował w ofensywie (raził rywali na przemian mocnymi i plasowanymi atakami), swoje dołożył też Mateusz Malinowski oraz Bontje. To pozwoliło na spokojne doprowadzenie bezpiecznej przewagi do końca seta i zakończenie meczu po naszej myśli (25:17).
Jastrzębski Węgiel - Berlin Recycling Volleys 3:0 (25:23, 25:21, 25:17)
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Martino, Polański, Violas, Holmes, Kubiak, Wojtaszek (l) – Gierczyński, Czarnowski, Zbierski, Bontje, Malinowski; Berlin Recycling Volleys: Shoji, Kromm, Spirovski, Fischer, Hoehne, Galandi, Krystof (l) – Touzinsky, Kuhner,