Aktualności

Mistrzowie tie-breaków z Lublina i debiut Wilfredo Leona

BOGDANKA LUK Lublin wygrała drugi mecz w tym sezonie, drugi po pięciosetowej rywalizacji. Pomógł w tym Wilfredo Leon, który doczekał się debiutu w PlusLidze.

BOGDANKA LUK Lublin wygrała drugi mecz w tym sezonie, drugi po pięciosetowej rywalizacji. Pomógł w tym Wilfredo Leon, który doczekał się debiutu w PlusLidze.

Kibice siatkówki z Lublina, i nie tylko, czekali na pierwszy występ Leona w PlusLidze. Doczekali się w końcówce pierwszego seta spotkania z Treflem Gdańsk. Goście, którzy zaczęli rozgrywki od przegranej 2:3 z Cuprum Stilonem Gorzów, nie ulękli się ponad 4-tysięcznej widowni w lubelskim Globusie, ani też jednego z najlepszych siatkarzy na świecie. Prowadzili od początku, a w decydujących akcjach byli lepsi, wygrywając nieznacznie. W kolejnej partii też długo byli lepsi, wygrywali 10:6, a później 23:20, by w końcówce stracić pięć kolejnych punktów. Duża w tym zasługa trudnych zagrywek Mateusza Malinowskiego i błysku Leona, który zdobył punkty atakiem i blokiem. Zamiast 2:0 dla gdańszczan, był remis.

Mimo dobrej postawy Leon zaczął trzeciego seta w kwadracie dla zmienników. Ale jego koledzy złapali odpowiedni rytm gry i od pierwszych akcji uzyskali przewagę. Dobrą zmianę dał Malinowski, zastępując Kewina Sasaka. Po asie Fynniana McCarthy'ego było 16:10, a trener BOGDANKI LUK Nie musiał sięgać po swojego asa, czyli Leona. Zrobił to w czwartej partii, bo ambitni siatkarze Trefla ani myśleli rezygnować. Zaczęli bardzo dobrze i długo utrzymywali przewagę, który urosła nawet do siedmiu punktów (14:7 po asie Droszyńskiego i błędzie w rozegraniu Marcina Komendy).

Wtedy Massimo Botti znów musiał sięgnąć po Leona. BOGDANKA LUK odrabiała straty, by po ataku wicemistrza olimpijskiego wyrównać (19:19). Końcówka była dramatyczna, ale szczęście sprzyjało podopiecznym Mariusza Sordyla, którzy 25. punkt zdobyli po błędzie McCarthy'ego.

Zwycięzcę wyłonił tie-break, w którym lublinianie pokazali odporność psychiczną, prowadząc od pierwszej akcji. Leon zaczął seta w wyjściowym składzie, lecz najlepszym punktującym był Bennie Tuinstra. BOGDANKA LUK wygrała drugi mecz w sezonie, drugi po pięciosetowej walce. W Trefl po raz drugi zszedł z boiska pokonany, a na osłodę pozostał mu punkt zdobyty na trudnym terenie.