Mistrzowski set z Marką KRISHOME: polska ligowa siatkówka bije kolejne rekordy
Już w piątek w katowickim Spodku szykuje się prawdziwe święto polskiej ligowej siatkówki. W starciu o AL-KO Superpuchar Polski zmierzą się finaliści ostatniej Ligi Mistrzów – Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Padnie rekord frekwencji w tych rozgrywkach, bo biletów do Spodka nie ma już od kilku tygodni. To kolejny sukces naszej siatkówki wspieranej przez markę KRISHOME.
Dziesięć tysięcy kibiców na meczu klubowej siatkówki powinno imponować, w dopiero zakończonym turnieju finałowym Superpucharu Włoch na wielkim finale tych rozgrywek (granych od półfinałów) było pięć tysięcy widzów, w Katowicach zasiądzie na trybunach dwa razy tyle kapitalnych polskich kibiców. To będzie rekordowa frekwencja w historii Superpucharu Polski. W tym roku już drugi raz ligowe drużyny biją rekord!
Przypomnijmy, że zakończony pół roku temu w Krakowie finałowy turniej TAURON Pucharu Polski także był wyjątkowy pod względem frekwencji. Po raz pierwszy w 66-letniej historii impreza została rozegrana w tak dużej hali, jaką jest krakowska TAURON Arena. Dotychczas zapełniała się ona podczas meczów reprezentacji Polski. Okazało się, że także najlepsze klubowe drużyny są w stanie zapełnić trybuny jednego z największych obiektów w kraju.
– Przede wszystkim dziękujemy naszym kibicom, takie tłumy w Krakowie pokazują, że nasza dyscyplina nadal się rozwija i ma olbrzymi potencjał – podkreśla Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki. – Wspólnie ustanowiliśmy rekord frekwencji w meczu drużyn ligowych w naszym kraju, jestem jednak przekonany, że to nie jest nasze ostatnie słowo. Bardzo dziękuję naszym sponsorom, partnerom, władzom miasta Krakowa, które zakochało się w siatkówce i jest dla niej wspaniałym domem. Wspólnie stworzyliśmy kapitalne wydarzenie. Cieszę się, że teraz wypełnimy także Spodek, to naprawdę świetnia wiadomość dla naszej siatkówki – dodaje.
Podczas krakowskich półfinałów Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, Aluron CMC Wartę Zawiercie, Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovię Rzeszów dopingowało 9,5 tys. fanów. Na decydujący mecz biletów zabrakło, a polscy kibice pobili rekord w klubowej siatkówce. Od 26 lutego 2023 roku wynosi on 11.815! Poprzedni najlepszy wynik został ustanowiony jesienią 2014 roku, podczas rozegranego w łódzkiej Atlas Arenie spotkania PlusLigi między PGE Skrą Bełchatów a Asseco Resovią Rzeszów i wynosił 11 tysięcy. A w samym TAURON Pucharze Polski poprzedni rekord wynosił 6 800 widzów, a ustanowiono go w 2015 roku w Gdańsku. Teraz w Spodku znowu będzie ponad 10 tysięcy widzów!
2023 rok był także rekordowy jeżeli chodzi o wyniki oglądalności telewizyjnej PlusLigi. Warto zwrócić uwagę, że cały sezon 2022/2023 obejrzało łącznie ponad 24 miliony widzów (licząc z powtórkami), a średnio każdy mecz gromadził prawie 86-tysięczną widownię! Lepszym wynikiem sumarycznym może się pochwalić tylko PKO BP Ekstraklasa – ponad 25 milionów widzów. Z kolei żużlowa PGE Ekstraliga jest liderem ze średnią oglądalnością na poziomie ponad 136 tys. widzów, ale tylko z 9 milionami łącznej widowni, przy 70 transmisjach w sezonie. Najwięcej transmisji ma piłkarska ekstraklasa (290), tuż za nią plasuje się nasza PlusLiga. Dla porównania, liga piłki ręcznej ma średnią oglądalność na poziomie 40 tysięcy widzów, podczas gdy liga koszykarska już tylko 17 tysięcy.
Co ciekawe te wspaniałe wyniki przekładają się także na postrzeganie siatkówki. Firma ASM Research Solution Strategy postanowiła zadać Polakom pytanie: „Która dyscyplina powinna być sportem narodowym w naszym kraju?” Wydawało się przez lata, że taki status ma piłka nożna, tymczasem teraz odpowiedziało tak ledwie 17,8 proc ludzi, a trzy razy więcej osób wskazało siatkówkę – czytamy w serwisie Przegląd Sportowy/Onet.
Bardzo dużą rolę w tych wynikach, poza oczywiście reprezentacją Polski, odegrały także najlepsze kluby PlusLigi, wspieranej przez KRISHOME.
– Siatkówka to sport lokalnych, ale bardzo mocno zaangażowanych fanów. Mówisz: „Kędzierzyn-Koźle”, myślisz: „ZAKSA”. Podobnie jest z Jastrzębiem-Zdrój i Jastrzębskim Węglem. Są marki lokalne, a kibic jest tak do nich przywiązany, że jest gotowy oddać dużo pieniędzy i swojego wolnego czasu, żeby zobaczyć mecz ukochanego klubu. W piłce nożnej nie ma aż tak masowego mechanizmu. Pod tym względem siatkówkę można trochę porównać do żużla. Kluby siatkarskie to dziś synonimy miejscowości — tłumaczy Adam Pawlukiewicz z firmy badawczej Pentagon Research, badającej rynek sponsoringu sportowego.
W piątkowy wieczór w Spodku spodziewamy się rekordowej frekwencji, a marka KRISHOME przygotowała specjalny konkurs, w którym nasi wspaniali kibice wygrali pięć podwójnych zaproszeń na starcie gwiazd o AL-KO Superpuchar. Życzymy zwycięzcom niezapomnianych emocji!