MKS Będzin chce wygrać trzeci mecz z rzędu
Będzinianie już we wtorek udali się do Bielska-Białej, gdzie w środę (godz. 18:00) czeka ich ligowe starcie z BBTS-em. Mimo, że z Będzina pod Klimczok jest około 70 kilometrów, to jednak trener Gido Vermeulen zdecydował się na wcześniejszy wyjazd drużyny, by jak najlepiej przygotować się do tego arcyważnego dla obu ekip spotkania.
Zagłębiacy mają zaplanowane dwa treningi w bielskiej hali, która ma nieco inne parametry od obiektu MOSiR w Sosnowcu. Warto więc sobie odświeżyć Halę pod Dębowcem, by w środowy wieczór nie było żadnych zaskoczeń. W telewizyjnym meczu z Dafi Społem Kielce będzinianie pokazali lwi pazur, imponując szczególnie w nerwowej końcówce trzeciej partii, która wisiała na włosku. - Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, jak również z tego, że zespół stanowił jedność - powiedział po jego zakończeniu Artur Ratajczak, kapitan drużyny.
Wspomniany trener Vermeulen ucieszył się nie tylko z dwóch zwycięstw (wcześniej była wygrana w Szczecinie), ale także bardzo dobrej sytuacji kadrowej. Poza Mateuszem Przybyłą, który w tym sezonie z powodu kontuzji już nie zagra pozostali gracze są zdrowi. Wszyscy palą się do gry, więc Holender będzie miał twardy orzech do zgryzienia przy wyborze szóśtkowych graczy... Każdy z nich chce dołożyć swoją cegiełkę do ewentualnego trzeciego zwycięstwa z rzędu.
Bielszczanie, mimo niekomforotwej sytuacji w tabeli, prezentują w ostatnich meczach zwyżkę formy. W ostatniej kolejce dopiero w tie-breaku ulegli w Szopienicach GieKS-ie, prowadząc 2:0 w setach. Wcześniej sensacyjnie ograli we własnej hali ONICO 3:1. W meczu z Katowicami po 18 punktów zdobyli Bartosz Cedzyński i Oleg Krikun, na których z pewnością zwróci uwagę sztab trenerski MKS-u.
- Podbudowało nas to zwycięstwo z ONICO, ale pracujemy dalej na treningach i koncentrujemy się na kolejnych rywalach. Nie patrzymy na mecze z pierwszej rundy, to już jest historia, którą teraz piszemy na nowo - mówił na oficjanej stronie BBTS-u Mariusz Gaca, kapitan bielszczan, który ma za sobą występy w drużynie z Będzina.
Po 23 kolejkach MKS jest na 11. miejscu z dorobkiem 25 punktów, na który składa się 9 zwycięstw. Poza tym przytrafiło się drużynie 14 porażek. Z kolei zespół z Podbeskidzia zajmuje 15. miejsce z dorobkiem 14 "oczek" (4 zwycięstwa, 19 porażek). Poprzedni mecz pomiędzy tymi zespołami, rozegrany w Sosnowcu, zakończył się zwycięstwem Zagłębiaków 3:1.