MŚ: Brazylia i USA pierwszymi półfinalistami
Stany Zjednoczone pokonały 3:0 (25:22, 25:23, 25:23) reprezentację Rosji w drugim meczu grupy I trzeciej rundy FIVB Mistrzostw Świata 2018. Rosjanie mają na koncie dwie porażki i kończą swój udział w turnieju. Do półfinału awansowały więc USA i Brazylia.
Amerykanie dopiero zaczynają rywalizację w Final Six mistrzostw świata. Rosjanie są z kolei w trudnej sytuacji - po doskonałym początku meczu z Brazylijczykami, w którym prowadzili już 2:0 ich gra załamała się, co pozwoliło Canarinhos, na wygranie spotkania w tie-breaku - Kiedy gra się z Brazylią, trzeba utrzymać koncentrację aż do samego końca. Nasze skupienie było na niewystarczającym poziomie w kluczowych momentach meczu - przyznał Siergiej Szlapnikow.
Mimo zaciętego przebiegu pierwszego seta, Rosjanie nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Podopiecznym Szlapnikowa nie można było zarzucić ofiarnej gry w obronie, co tylko potwierdzały fantastyczne akcje Aleksieja Wierbowa, za to siła ofensywana pozostawiała wiele do życznia. W tym czasie po drugiej stronie siatki Amerykanie bezlitośnie nokautowali graczy Sbornej atomowymi atakami, co okazało się kluczem do zwycięstwa.
Drugi set miał niemal identyczny przebieg jak pierwsza odsłona - znów na początku partii lepsi byli Rosjanie, natomiast im bliżej końcówki tym więcej do powiedzenia mieli Amerykanie. Cały czas świetnie funkcjonował atak Stanów Zjednoczonych, a jedyną bronią kadry Rosji był blok. Mimo, że podopieczni Johna Sparowa popełniali więcej błędów, to gracze Sbornej nie potrafili tego wykorzystać. Ostatecznie po emocjach w decydującej części seta, prowadzenie w spotkaniu zwiększyli Amerykanie.
W ostatniej partii znów reprezentacja Rosji prezentowała się lepiej tylko do pewnego momentu. Z każdą kolejną akcją to Stany Zjednoczone były bliżej zwycięstwa i wyeliminowania Sbornej z całego turnieju. Szczelne bloki pozwoliły podopiecznym Siergieja Szlapnikowa pod koniec tej odsłony złapać kontakt z USA. Amerykanie czuli jednak, że Rosjanie grali bez przekonania i nie będą w stanie przedłużyć tego meczu. Ostatnim zrywem Sbornej były dobre zagrywki Jegora Kliuki, jednak Aaron Russel atakiem w linię z drugiej strefy zakończył całe spotkanie.
Taki układ meczów dzień przed końcem III rundy, pozwolił wyłonić półfinalistów grupy I. O medale zagrają Stany Zjednoczone i Brazylia. Rosjanie wracają do domu. Jutro starcie USA - Brazylia - pierwsze miejsce w grupie.
Statystyki meczowe: http://italy-bulgaria2018.fivb.com/en/schedule/9143-usa-russia/post