Aktualności

MVP TAURON Pucharu Polski zostaje na kolejny sezon

Miłosz Zniszczoł nie zmienia barw klubowych. Sezon 2024/2025 będzie dla niego czwartym w Aluron CMC Warcie Zawiercie, a piętnastym w PlusLidze.

Środkowy występujący na co dzień z numerem 5 do klubu z Zawiercia bprzeniósł się w 2021 roku z GKS-u Katowice. Już pierwszy sezon był dla niego bardzo owocny. Szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, a rozgrywki zwieńczył zdobyciem brązowego medalu, który był jego pierwszym krążkiem w PlusLidze. Rok później Zniszczoł zaliczył debiut w Lidze Mistrzów, a do tego został wicekapitanem Jurajskich Rycerzy.

Trzeci sezon Miłosza Zniszczoła w żółto-zielonych barwach okazał się najlepszym w karierze. 37-letni środkowy nie tylko zdobył pierwsze trofeum w karierze - Puchar Polski, ale został też wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem jego finału. Rozgrywki zakończył jako wicemistrz Polski. Łącznie we wszystkich rozgrywkach zaliczył aż 140 wybloków i 82 punktowe bloki, a w trakcie sezonu złamał też granice 2500 punktów oraz 200 asów serwisowych w PlusLidze.

- Cieszę się, że zostaję w Jurajskiej Armii na kolejny sezon. To niesamowite uczucie, móc być częścią klubu, który cały czas dąży do tego, aby być jeszcze lepszym. Razem walczymy, rozwijamy się i sięgamy po trofea. Spełniam tu swoje sportowe marzenia i jestem pewien, że jeszcze jakieś uda nam się wspólnie zrealizować - tłumaczy Miłosz Zniszczoł.

Łącznie w trakcie trzech sezonów spędzonych w Zawierciu Zniszczoł zagrał w 137 meczach: 113 w PlusLidze, 8 w Lidze Mistrzów, 8 w Pucharze CEV oraz 8 w Pucharze Polski. W tym czasie zdążył już zdobyć w żółto-zielonych barwach 811 punktów. Skończył 531 z 888 ataków, mając 59,8% skuteczności. Do tego dołożył 223 bloki oraz 57 asów serwisowych.

- Miłosz jest jak wino, z roku na rok coraz lepszy. Niektórzy twierdzili, że tytuł MVP w finale Pucharu Polski to ukoronowanie jego kariery, ale ja myślę, że najlepsze wciąż przed nim, dlatego ani przez moment nie wahaliśmy się, czy kontynuować trwająca już od trzech lat współpracę - mówi prezes naszego klubu, Kryspin Baran.