Na początek 10. kolejki Cuprum Lubin zagra z Cerrad Czarnymi Radom
Cuprum Lubin będzie kolejnym rywalem zespołu Cerrad Czarnych Radom. Mecz rozegrany zostanie na parkiecie przeciwnika już w czwartek 24 listopada.
W ostatniej kolejce najbliższy rywal podopiecznych Roberta Prygla pokonał ONICO AZS Politechnikę Warszawską 3:1. Lubinianie w tym sezonie są skoncentrowani na tym, aby nie tracić punktów z drużynami niżej notowanymi. Rzeczywiście zespół jak na razie unika wpadek. Dotychczasowe mecze pokazały, że siatkarze nie odpuszczają. A zamiar mają ambitny.
- W poprzednich rozgrywkach obdzieliliśmy punktami praktycznie całą drugą połowę tabeli. Jeżeli utrzymamy jakość gry i nie będziemy tracić zbyt wielu punktów ze słabszymi zespołami, a ugramy jeszcze coś z tymi wyżej notowanymi, to na przestrzeni całego sezonu uplasujemy się wysoko. Walka toczy się o czwórkę, gdzie gra się o medale - zapewnił w jednej z wypowiedzi Tomasz Tycel, prezes Cuprum Lubin.
Kilka przytoczonych zdań nie pozostawia złudzeń. Drużyna z Radomia nastawić musi się na mocną przeprawę. Zespół do Lubina wyjechał podbudowany zwycięstwem w ostatnim meczu, pełen wiary. Mariusz Szyszko jest zadowolony z gry w sobotnim potkaniu. - Mam nadzieję, że to jeszcze nie był nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Czy był najlepszy z dotychczasowych? Trudno powiedzieć. Trochę inaczej patrzę na to wszystko. Cieszę się, że w końcu zagraliśmy bez bojaźni, z wiarą, pewnością siebie i zwyciężyliśmy w bardzo trudnych końcówkach - przyznał prezes Cerrad Czarnych Radom.
Mariusz Szyszko nie ma wątpliwości, że takie potyczki kształtują zespół. - Wierzyłem, wierzę i będę wierzył w tych chłopaków i sztab szkoleniowy. To było dla nas bardzo potrzebne zwycięstwo. Nie będę ukrywał, że w niektórych sytuacjach trochę sprzyjało nam szczęście, ale taki jest sport. Raz się to szczęście ma, a raz się go nie ma - przypomniał sternik radomskiego klubu.
W podobnym tonie przed wyjazdem do Lubina wypowiadali się siatkarze. - Atmosfera w drużynie jest naprawdę fajna i cały czas to podkreślamy, tylko brakowało nam zwycięstw, więc na pewno teraz będziemy grać z większą swobodą. Na treningach dajemy z siebie wszystko, po to pracujemy, żeby ten poziom był jak najwyższy - zapewnił Tomasz Fornal.
Mecz w Lubinie rozpocznie się o godz. 18.00.
Powrót do listy