Nie skreślajcie ich od razu
- To się skończy trzema meczami – zapowiada Marcin Możdżonek. - Nie skreślajcie nas od razu, choć znamy swoje miejsce w szeregu - odpowiadają zawodnicy Pamapolu Siatkarza Wieluń. W piątek ruszają play-offy czyli rozpoczyna się decydująca walka o mistrzostwo Polski.
Skra Bełchatów w ćwierćfinale zmierzy się z Siatkarzem i jest absolutnym faworytem. Gospodarz pierwszych dwóch spotkań chce jak najszybciej skończyć rywalizację w tej rundzie, żeby mieć więcej czasu na spokojne przygotowanie się do turnieju Final Four Ligi Mistrzów. – To będzie takie małe przetarcie przed łódzką imprezą – uważa Marcin Możdżonek. – My zagramy na tyle dobrze, żeby zakończyć rywalizację w Wieluniu meczem numer 3, ale liczę na dobrą grę przeciwnika, bo to podniesie poziom sportowy rywalizacji. Męczyliśmy się na inaugurację w Wieluniu, ale dla nas tamten mecz był dopiero początkiem przygotowań, bo byliśmy zbieraniną po sezonie kadrowym, no i część miała kontuzje.
W Wieluniu świętowanie utrzymania się w PlusLidze trwało bardzo krótko. Na pewno będzie jeszcze na to czas. Zawodnicy tego klubu chcą jednak powalczyć o wyższą niż ósma lokata. Dla beniaminka byłby to naprawdę ogromny sukces, tym bardziej, że tej profesjonalnej ligi uczyli się nie tylko zawodnicy, ale też działacze. Goście z Wielunia twardo stąpają po ziemi. – My wiemy z kim gramy i bez dwóch zdań Skra ma lepszy zespół pod każdym względem – mówi kapitan Pamapolu Andrzej Stelmach. – Nie oznacza to jednak, że się położymy. Będziemy walczyć najlepiej jak potrafimy. Plan na ten sezon osiągnęliśmy i będziemy przez to grać na luzie. To może być nasz atut.
W obu zespołach trenerzy będą mogli skorzystać ze wszystkich zawodników. Co ciekawe, niektórzy zawodnicy gości będą mogli przyjść do hali... w klapkach, bo przecież mieszkają w Bełchatowie i to zaledwie kilkaset metrów od „Energii”. Dodatkowym smaczkiem może być rywalizacja trenerów, bo przecież Damian Dacewicz i Jacek Nawrocki znają się ze wspólnych występów w Skrze.
Pierwszy mecz w piątek o godzinie 19.30. Dzień później spotkanie numer 2, tym razem o godzinie 17.00. Drużyny spotkają się co najmniej raz w Wieluniu. To spotkanie zaplanowano z kolei na 31 marca.