Aktualności

Niedziela z PlusLigą: PGE Skra Bełchatów – Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:0

Pasjonująco zapowiadające się starcie w Hali Energii nie dostarczyło spodziewanych emocji. Bełchatowianie są w wysokiej formie, a zawiercianie wyraźnie przechodzą kryzys.

Statystyki meczu: http://www.plusliga.pl/games/id/1100577.html

W bilansie meczów pomiędzy obiema ekipami w PlusLidze jest remis 2:2. W ostatnim ligowym starciu pomiędzy tymi ekipami w Bełchatowie grano pięć setów, a górą byli gracze PGE Skry.

Przed meczem okazało się, że w tygodniu chorował Mariusz Wlazły, więc trener Michał Mieszko Gogol postawił od początku na Duszana Petkovicia. Ta zmiana nie miała jednak żadnego negatywnego wpływu na grę PGE Skry. Grzegorz Łomacz bardzo często starał się rozgrywać piłki poprzez środek – w trzech setach zagrał z Karolem Kłosem i Jakubem Kochanowskim łącznie aż 25 razy. Ta taktyka powodowała, że gdy później Łomacz grał do skrzydłowych, ci często mieli pojedynczy lub lotny blok.

Wszystkie sety miały bardzo podobny przebieg, bełchatowianie dominowali w każdym elemencie, a Aluron Virtu CMC w niczym nie przypominał drużyny, która w poprzednim sezonie była rewelację rozgrywek. Trener Mark Lebedew szukał jakichś rozwiązań, zdecydował się wpuścić na boisko na dłuższą zmianę Arshdeepa Dosanjha, lecz to nie odmieniło gry jego zespołu. PGE Skra wygrała bardzo zdecydowanie, a mecz trwał zaledwie 74 minuty. To już szósta ligowa porażka Jurajskich Rycerzy w tym sezonie, podczas gdy przed rokiem przegrali 9 razy w całej fazie zasadniczej.

MVP meczu: Grzegorz Łomacz.

Powrót do listy