Nikołaj Nikołow: inne zespoły powinny się nas zacząć bać
We wczorajszym inauguracyjnym meczu reprezentacji Bułgarii z czechami, Nikołaj Nikołow zdobył aż 6 punktów blokiem (najwięcej w swojej ekipie) oraz atakował z 73% skutecznością, zdobywając 8 oczek. Dziś w gdyńskiej hali Sportowo-Widowiskowej jego zespół zagra z Niemcami. Ten mecz może zadecydować o pierwszym miejscu w grupie D CEV VELUX Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2013.
- PlusLiga: Jak podsumowałbyś Wasze pierwsze spotkanie mistrzostw Europy?
- Nikołaj Nikołow: To był dla nas bardzo ważny mecz. Nasz zespół przeważnie ma problem z początkiem spotkania, ale tym razem było odwrotnie i przeciwko Czechom zaczęliśmy je dobrze i jestem z tego bardzo zadowolony.
- Co się stało z Wami w trzecim secie? Po dwóch wygranych setach, kolejny rozpoczęliście od straty 0:7.
- Nikt nie może na to pytanie odpowiedzieć. Zazwyczaj, potwierdzają to statystyki, jeśli wygrywasz sety z dużą przewagą, to spada koncentracja, mentalne zaangażowanie w grę. Mam nadzieję, że uda nam się to zmienić, ponieważ potrzebujemy grać w pełni skoncentrowani w każdym momencie seta i meczu, ponieważ przed nami spotkania z dużo mocniejszymi zespołami. Takie momenty, jak w meczu z Czechami, mogą się dla nas bardzo źle skończyć.
- Co sądzisz o pierwszym wyniku meczu Rosja – Niemcy, w którym podopieczni Vitala Heynena wygrali w trzech setach?
- Na początku byłem zaskoczony, ale po chwili namysłu, doszedłem do wniosku, że reprezentacja Niemiec posiada w składzie bardzo dobrych zawodników, że jest mocnym zespołem. W takich turniejach jak mistrzostwa Europy czy mistrzostwa świata, wszystko się może zdarzyć. Ktoś może powiedzieć, że ich wygrana jest niespodzianką, ale ja tak nie uważam.
- Co sądzisz o Waszych kolejnych meczach z reprezentacjami Niemiec i Rosji? Nie będą to łatwe spotkania.
- Z pewnością będziemy chcieli je wygrać. Z takim nastawieniem zawsze podchodzimy do kolejnych meczów. Jesteśmy obecnie jedną z najmocniejszych drużyn na świecie. Myślę, że jesteśmy w pierwszej piątce. Moim zdaniem inne zespoły powinny się nas zacząć troszeczkę bać. W każdym meczu będziemy dawać z siebie maksimum naszych możliwości i wtedy na pewno odniesiemy dwa zwycięstwa.
- Jaki będzie Wasz sposób na pokonanie Rosji i Niemiec?
- W grze przeciwko tym zespołom musimy na pewno zagrać bardzo dobrze zagrywką. To jest jedna z najlepszych taktyk na spotkania z tymi drużynami. Jeśli odrzucimy ich od siatki, to będzie nam się łatwiej grało. Kiedy Rosjanie dobrze przyjmują, to bardzo ciężko gra się przeciwko nim, ponieważ są bardzo wysocy, mają 210-215 cm wzrostu. Zatem najważniejsza jest mocna zagrywka.