Nikołaj Pawłow: chcemy powtórzyć sukces
- We Florencji będziemy bronić złotych medali zdobytych przed rokiem. Chciałoby się powtórzyć sukces - mówi atakujący reprezentacji Rosji Nikołaj Pawłow. Sborna w fazie grupowej turnieju Final Six Ligi Światowej we Florencji (16-20 lipca) zagra z Iranem i Brazylią.
— Siatkarze Iranu w ostatnich latach zrobili kolosalny postęp - powiedział Nikołaj Pawłow. - Pracowali pod kierunkiem słynnego Julio Velasco. Teraz ich trenerem jest Slobodan Kovac, który wniósł do kadry dodatkowe wartości. Zespół ten wyraźnie zmierza do światowej czołówki i można śmiało stwierdzić, że z Iranem każdy zespół z międzynarodowej czołówki będzie miał problem. Warto przypomnieć, że w grupie pokonał on Brazylię, Włochy i Polskę.
Nikołaj Pawłow podkreślił, że zespół Iranu prezentuje dobry styl gry, a zawodnicy dysponują wysokimi indywidualnymi umiejętnościami. Do tego dochodzi znakomita atmosfera w ekipie.
Mówiąc o reprezentacji Brazylii Nikołaj Pawłow przypomniał, że ona podobnie jak Sborna do końca walczyła o awans. - Z meczu na mecz forma Brazylii rosła i we Florencji poziom gry tego zespołu będzie zupełnie inny niż w rozgrywkach interkontynentalnych - powiedział.
W tym roku w Lidze Światowej wzięło udział 28 zespołów podzielonych na trzy dywizje. W pierwszej znalazły się Brazylia, Bułgaria, Iran, Polska, Rosja, Serbia, USA i Włochy.
- Był to dobry pomysł - uważa rosyjski atakujący. - Cały czas zespoły musiały zachować koncentrację. Nie grano meczów o nic. Np. USA znakomicie wystartowały, ale mogły do Florencji nie dojechać. Ich awans zadecydował w ostatnim meczu. Z kolei Rosja zaczęła od czterech porażek i potem musiał ostaro odrabiać straty.