Nowy duet terenerski w zespole beniaminka PlusLigi
Były reprezentant Polski zasiądzie na ławce trenerskiej beniaminka PlusLigi. Dawid Murek został szkoleniowcem MKS-u Będzin, w prowadzeniu którego pomoże mu Radosław Kolanek, asystent selekcjonera męskiej reprezentacji Czech.
Nowy opiekun zespołu, mający w CV m.in. igrzyska olimpijskie (2004), mistrzostwa świata (1998 i 2002), mistrzostwa Europy (2001, 2003, 2005) i Ligę Światową (1996-2008), w czasach kariery zawodniczej występował na pozycji przyjmującego.
W klubowej siatkówce największe sukcesy święcił z ekipami z Częstochowy, Jastrzębia-Zdroju oraz Bełchatowa, z którymi łącznie zdobył trzy mistrzostwa, dwa wicemistrzostwa i brąz mistrzostw Polski, dwa krajowe puchary, a także Puchar Challenge.
Grał w Lidze Mistrzów, chociażby w barwach Panathinaikosu Ateny, którego również reprezentował z powodzeniem. W „Koniczynkach” sięgnął po złoty oraz trzy brązowe medale mistrzostw Grecji.
Dawid Murek urodził się 24 lipca 1977 roku. Mierzy 196 cm wzrostu. Jako trener był dotychczas związany wyłącznie z wrocławską siatkówką. Najpierw (2020/2021) pracował w sztabie siatkarek Volley Wrocław, a następnie (2022/2023) odpowiadał za wyniki i szkolenie siatkarzy Gwardii.
Do MKS-u i Dawida Murka dołączył Radosław Kolanek, z którym reprezentacja Czech na ławce trenerskiej w tym sezonie zdobyła brąz Ligi Europejskiej.
Radosław Kolanek przyszedł na świat 21 lipca 1986 roku. Mierzy 204 cm wzrostu. Jako środkowy PGE Skry Bełchatów, której jest wychowankiem, wywalczył mistrzostwo Polski (2009/2010), wicemistrzostwo klubowych mistrzostw świata (2008/2009) oraz brązowy medal Ligi Mistrzów (2009/2010).
Trenerską przygodą rozpoczął od pracy z bełchatowską młodzieżą. Z sukcesami prowadził Młodą Ligę (wicemistrzostwo Polski) oraz juniorów (złoto i brąz mistrzostw Polski), ale już w sezonach 2019/2020 - 2022/2023 pracował w sztabie szkoleniowym pierwszego zespołu PGE Skry.
Od stycznia był drugim trenerem grających w TAURON Lidze siatkarek Łódzkiego Klubu Sportowego. Z "Wiewiórami" uplasował się na piątym miejscu w klasyfikacji końcowej minionego sezonu.