Odrabiamy zaległości – oto drużyna 1. kolejki PlusLigi
Odrobione wszystkie zaległości, możemy już przedstawić drużynę 1. kolejki tego sezonu. Od połowy września minęło trochę czasu, ale zapewne część wybranych przez nas graczy zaprezentowało się wtedy tak dobrze, że kibice pamiętają ich popisy do dziś.
Na wszelki wypadek przypominamy, wyniki pierwszej serii gier:
A oto nasze wybory – tak jak wcześniej pisaliśmy – czekaliśmy z wytypowaniem szóstek na ostatni zaległy mecz tak długo, gdyż uznaliśmy że przekładne spotkania z powodu powodzi i stanu zagrożenia są wyjątkowym argumentem, by poczekać:
PIERWSZA SZÓSTKA
Marcin Komenda (BOGDANKA LUK Lublin)
Poprowadził swój zespół – jeszcze bez Wilfredo Leona na boisku – do wygranej w Zawierciu. Zasłużone MVP spotkania, 1 punktowy blok. Grał bardzo dokładnie, mądrze wybierał , idealny start sezonu w jego wykonaniu.
Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel)
MVP meczu w Tarnowie. Aż 23 zdobyte punkty, przy 69-procentowej skuteczności ataku! Do tego 2 asy, 3 punktowe bloki i 3 obrony.
Norbert Huber (Jastrzębski Węgiel)
W Tarnowie 8 na 10 w ataku, bez pomyłki. Plus 2 punktowe bloki, 1 wyblok i as. Klasa z poprzedniego sezonu utrzymana.
Chizoba Neves Atu (Cuprum Stilon Gorzów)
Wspaniały reklama Brazylijczyka na starcie rozgrywek. MVP starcia z Treflem, aż 31 punktów (29 na 47 w ataku) plus 2 bloki i aż 9 obron.
Klemen Čebulj (Asseco Resovia Rzeszów)
Zmiennik, który pomógł wygrać swojej drużynie, walnie przyczynił się do zwycięstwa 3:2 z PSG Stalą Nysa. 17 punktów, 17 na 26 w ataku, bardzo dobrze przyjmował.
Konrad Stajer (Ślepsk Malow Suwałki)
Ślepsk Malow już tradycyjnie wygrał na inaugurację w Częstochowie. Bardzo dobrze wypadł środkowy, który nie pomylił się ani razu w ataku, skończył 7 z 9 wykonanych ataków, dorzucił 2 punktowe bloki i wybloki oraz asa.
libero Thales Hoss (BOGDANKA LUK Lublin)
Wystarczy napisać, że przyjmował 20 razy, z 55-procentowym przyjęciem pozytywnym, tylko raz się pomylił, zaliczył 7 obron. Przyjmował lepiej niż świetny libero gospodarzy Luke Perry, trenujący w tej hali na co dzień. Co za popis!
KWADRAT DLA REZERWOWYCH
Grzegorz Pająk (Nowak-Mosty MKS Będzin)
Niezwykle ważny mecz dla beniaminka w Katowicach. Doświadczony zawodnik rozgrywał tam, gdzie było trzeba, uspokajał grę lub przyspieszał w kluczowych momentach. Dorzucił 2 asy i dwa punkty po swoich atakach.
Jakub Wachnik (BOGDANKA LUK Lublin)
Prawdziwe wejście smoka! Wszedł na boisko jako zmiennik i zagrał koncertowo. Zdobył aż 15 punktów, grał odważnie i twardo w ofensywie. Również zasłużył na MVP tego spotkania. 13 na 24 w ataku, 2 punktowe bloki i 6 obron.
Anton Brehme (Jastrzębski Węgiel)
Świetny debiut ligowy w Jastrzębskim Węglu i w PlusLidze. 9 na 11 w ataku, 1 blok i 2 wybloki, 4 obrony. Jedyny minusik to 5 błędów w zagrywce, przy zerowych zdobyczach w tym elemencie.
Kewin Sasak (BOGDANKA LUK Lublin)
Świetny mecz w debiucie ligowym w nowej drużynie. 22 zdobyte punkty, 47-procentowa skuteczność – czyścił najtrudniejsze akcje i sytuacje. As, dwa punktowe bloki i 4 obrony.
Žiga Štern (PGE GiEK Skra Bełchatów)
Wszedł na boisko z ławki i spisał się wybornie. 14 punktów, ale skończone 11 z 16 wykonanych ataków, bez błędu! Statuetkę dostał Amin, ale my byśmy przyznali Słoweńcowi, który odmienił mecz.
Seweryn Lipiński (Cuprum Stilon Gorzów)
Udany występ środkowego, 11 punktów – aż 5 punktowych bloków i 4 wybloki! 2 obrony i as, słabiej w ofensywie, ale tylko jedna pomyłka.
libero Maksymilian Granieczny (Cuprum Stilon Gorzów)
Młodzian na tej pozycji wypadł w pierwszym meczu doskonale, nie pomylił się ani razy w przyjęciu (52-procentowe przyjęcie pozytywne), do tego obronił aż 13 piłek. Brawo!