Aktualności

Oklaski i sto lat dla Stephane'a Antigi

Burza oklasków i głośne sto lat odśpiewane przez 2 tys. kibiców. Tak bełchatowska publiczność powitała Stephane'a Antigę na sparingowym meczu z Arkasem Izmir. Selekcjoner reprezentacji Polski został też wyróżniony przez PGE Skrę Bełchatów, czyli klub w którym odnosił największe sukcesy. Popularny Stefan otrzymał pamiątkową ramę.

- Spodziewałeś się takiego powitania w hali Energia?
- Bardzo sympatyczne przyjęcie i jest mi naprawdę miło. Grałem tutaj pięć lat i fantastycznie wspominam ten okres. Zawsze jestem szczęśliwy, gdy mam możliwość tutaj przyjechać. Miałem też okazję porozmawiać z Miguelem, zawodnikami oraz trenerem Arkasu z którym kiedyś współpracowałem. Dziękuję kibicom za to przyjęcie. Zawsze będę ich bardzo miło wspominał - mówi Stephane Antiga, który podczas meczu rozdał niezliczoną ilość autografów.

- Po zdobyciu złotego medalu jesteś traktowany w Polsce niczym bohater narodowy.
- Wiem, ale ja nie czuję się bohaterem. Czuje się po prostu szczęśliwy, że odnieśliśmy taki sukces. Zrobiliśmy coś wielkiego dla polskiej siatkówki. Nawet nie tylko dla siatkówki, ale całego kraju. I to mnie cieszy jeszcze bardziej.

- Czujesz się już bardziej Polakiem niż Francuzem?
- Jeśli chodzi o siatkówkę, to czuję się już bardziej Polakiem. Grałem w tym kraju ostatnie siedem sezonów. W temacie siatkówki myślę już po polsku.

Stephane Antiga grał w PGE Skrze Bełchatów w sezonach 2007-2011 i 2013-2014. Z bełchatowską drużyną czterokrotnie zdobył mistrzostwo Polski. Od października 2013 roku jest selekcjonerem reprezentacji Polski z którą zdobył złoty medal na mistrzostwach świata w Polsce.

Powrót do listy