Operacja Giby
Giba, legenda siatkówki i kapitan reprezentacji Brazylii przez kilka najbliższych miesięcy będzie wyłączony z gry z powodu operacji lewej nogi, która odbyła się 13 lutego. Operacja była niezbędna aby Giba mógł wystąpić w pełni sił podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich.
Jest on złotym medalistą z Aten. Cztery lata później w Pekinie był kapitanem reprezentacji, która straciła mistrzostwo olimpijskie na rzecz USA. Ma ciągle powracające problemy z kością piszczelową.
- Nie jestem szczęśliwy z tego, że nie grał. Chciałbym pomóc mojemu zespołowi ale muszę również myśleć o reprezentacji tym bardziej, że jest to sezon olimpijski – powiedział.
Doktor reprezentacji Brazylii Ney Pecegueiro, który odpowiada za zdrowie zawodników wierzy, że trzy miesiące w zupełności wystarczą aby Giba, który poprowadził Canarinhos do tytułu mistrzów swiata w 2010 roku powrócił do pełni sił.
- Mówiąc w dużym uproszczeniu złamany przez Gibę piszczel nie chciał się zrastać – wyjaśnia lekarz. - Podczas operacji dołączono nieco tytanu aby unieruchomić jego kości. W ten sposób Giba będzie w stanie wznowić treningi w ciągu dwóch lub trzech miesięcy. Wierzymy, że dzięki temu będzie całkowicie zdrowy na Olimpiadę.
Trener Brazylijczyków ma nadzieję, że kapitan jego drużyny powróci w dobrej kondycji na najważniejszy turniej tego roku. - Musimy zrozumieć jak ważna jest ta operacja dla zdrowia naszego zawodnika i jego powrotu w pełni sił na igrzyska - przyznał Bernardinho. - Giba jest naszym kluczowym zawodnikiem i jesteśmy przekonani, że będzie wstanie zagrać w Londynie – zakończył.