Oskar Kaczmarczyk: nie wszystkie karty zostaną odkryte
Reprezentacja Polski podczas XIII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Toruniu zmierzy się odpowiednio z Japonią, Iranem i Francją. - Na pewno nie wszystkie karty zostaną odkryte podczas najbliższego turnieju - mówi Oskar Kaczmarczyk, statystyk biało-czerwonych, który specjalnie dla nas analizuje grę rywali.
Ostatnim sprawdzianem reprezentacji Polski przed Pucharem Świata w Japonii (8-23 września) będzie udział w XIII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. - Od lat jest tak, że turniej poświęcony pamięci Huberta Jerzego Wagnera rozgrywany jest przed najważniejszą imprezą sportową w danym roku dla naszej drużyny. W tym roku naszą docelową imprezą jest Puchar Świata. Akurat w tej edycji memoriału tak się złożyło, że nie jest on tak samo ważny dla wszystkich uczestniczących zespołów. Francja bowiem nie zagra w Japonii - mówi Oskar Kaczmarczyk, statystyk reprezentacji Polski.
Biało-czerwoni w Toruniu zmierzy się kolejno z Japonią, Iranem i Francją. Scout polskiej drużyny analizuję grę rywali:
Japonia
- Na pewno nie wszystkie karty zostaną odkryte podczas najbliższego turnieju. W Toruniu zagramy z Japonią pierwszy mecz, ale podczas Pucharu Świata spotkamy się dopiero pod koniec turnieju. Będziemy mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się odpowiednio przygotować do meczu z nimi. Nie jest do końca prawdą, że źle gra się nam z Japończykami. Oni nie jest silną drużyną, oni po prostu mają swój specyficzny charakter. Ich wszystkie wygrane, które zdarzają im się w meczach z mocnymi drużynami wynikają z tego, że przeciwnicy wychodzą nieskoncentrowani. Z nimi trzeba nauczyć się grać. To to pewno nie jest zespół przed którym mamy klękać.
Iran
- Aby być w czołówce trzeba wielu lat ciężkiej pracy. Iran już udowodnił, że zasłużył sobie na miejsce w czołówce. Nie powiedziałbym, że irańska drużyna zawodzi swoją grą. Aktualnie znajdują się w nieco słabszej formie. Myślę, że to nawet lepiej dla nas. Irańczycy muszą nauczyć się przede wszystkim regularności. Nie potrafią jeszcze zagrać dziesięciu spotkań na takim samym poziomie, więcej oni nie potrafią zagrać dziesięciu setów na takim samym poziomie. Nie potrafią jeszcze przełamywać kryzysów. Jeśli wszystko układa się po ich myśli to jest w porządku, ale jak zaczyna im iść źle, to potrafią seta przegrać do piętnastu. Jeśli będą chcieli utrzymać się w czołówce to muszą nauczyć się tej regularności. Oczywiście mogą im się przytrafić porażki i przegrane sety, ale powiedzmy do 20 czy 23, a nie do 15. Uważam, że oni będą bardzo groźni, kiedy nauczą się wspominanej regularności w grze.
Francja
- Francja wygrała tegoroczną Ligę Światową, a my przegraliśmy z nią półfinał. To jest zespół, który podczas XIII Memoriału Wagnera będzie w zupełnie innej fazie przygotowań niż my. Do Rio przylecieli napędzeni dwunastoma zwycięstwami w Lidze Światowej. To bardzo pomaga drużynie, kiedy wygrywa się mecz za meczem. W Brazylii byli bardzo pewni swojej siatkówki. Trzeba przy tym podkreślić, że grają świetną siatkówkę. Nie da się bowiem, nie grać dobrze i wygrać Ligę Światową. Ale tak jak powiedziałem wcześniej Francuzi w Toruniu będą w nieco innej fazie przygotowań. Po zakończeniu Ligi Światowej mieli dłuższą przerwę i dopiero teraz wracają do treningów. Nie zmienia to faktu, że będą groźnym przeciwnikiem. Po zakończeniu memoriału mamy zaplanowany jeszcze dodatkowy sparing z francuską drużyną.
Program XIII Memoriału H.J. Wagnera:
22 sierpnia (SOBOTA)
Iran - Francja 18:00
POLSKA - Japonia 20:30
23 sierpnia (NIEDZIELA)
Japonia - Francja 17:00
POLSKA - Iran 19:30
24 sierpnia (PONIEDZIAŁEK)
Japonia - Iran 18:00
POLSKA - Francja 20:30