Paweł Zagumny: nie będzie to łatwy turniej
- Na pewno nie będzie to dla nas łatwy turniej, tym bardziej, że sporo zawodników jest kontuzjowanych. Na każdy mecz musimy wyjść więc maksymalnie skoncentrowani i dać z siebie wszystko - powiedział Paweł Zagumny na konferencji prasowej przed turniejem kwalifikacyjnym do mistrzostw świata seniorów 2010. Przypomnijmy, że zawody odbędą się w dniach 14-16 sierpnia w Gdyni. Awans na mundial uzyskają drużyny, które zajmą dwa pierwsze miejsca w grupie.
Wypowiedzi z konferencji:
Banu Can Schurmann (Delegat techniczny turnieju): – To dla mnie wielka przyjemność, że mogę być delegatem zawodów, rozgrywanych w takim pięknym mieście jak Gdynia. Jestem pewna, że organizacyjnie turniej będzie przebiegał perfekcyjnie, a i sportowo stał będzie na wysokim poziomie. Życzę wszystkim uczestnikom powodzenia, choć zdaję sobie sprawę, że zwycięzca może być tylko jeden.
Artur Popko (wiceprezes PZPS): – Chciałbym serdecznie podziękować władzom miasta Gdynia za możliwość organizacji turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw świata. Mecz reprezentacji Polski rozgrywany w Gdyni to ewenement, tym bardziej cieszymy się, że możemy tutaj gościć. Gdynia to bardzo urokliwe miejsce, a tutejsza hala sportowo-widowiskowa posiada komfortowe warunki i jest naprawdę wyjątkowa, o czym będzie się można przekonać już jutro. Życzę wszystkim kibicom wspaniałych sportowym emocji, a zawodnikom powodzenia.
Marek Stępa (wiceprezydent miasta Gdynia): – Niezmiernie się cieszymy, że Gdynia w najbliższych dniach stanie się stolicą siatkówki. Jest to dla naszego miasta pierwsze tak dużej rangi wydarzenie siatkarskie, ale wierzę, że nie ostatnie. Kibice kochają siatkówkę, jeżdżą za polską reprezentacją po całym kraju i wreszcie mogą zawitać do Gdyni. Na pewno będzie to dla nich niezapomniany wyjazd. Mam nadzieję, że wszyscy docenią funkcjonalność rozwiązań gdyńskiej hali, która funkcjonuje zaledwie od kilku miesięcy. Niech turniej wygrają najlepsi.
Waldemar Bartelik (prezes Pomorskiego Związku Piłki Siatkowej): - Ponad dwa miesiące temu zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej zdecydował, że turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata seniorów 2010 odbędzie się w Gdyni. Bardzo się wtedy wszyscy ucieszyliśmy, bo impreza ta będzie pierwszym w historii miasta turniejem siatkarskim tak wysokiej rangi. Wierzę, że zawody okażą się sukcesem, zarówno pod względem organizacyjnym, sportowym oraz jeśli chodzi o promocję miasta Gdynia.
Daniel Castellani (trener reprezentacji Polski): – Wszyscy moi zawodnicy są obecnie w dobrej kondycji. Cała grupa, która trenuje w Gdyni, jest odpowiednio przygotowana do zawodów. Zdajemy sobie sprawę z tego, o co gramy - jesteśmy więc tu po to, żeby wywalczyć awans na mistrzostwa świata.
Paweł Zagumny (kapitan reprezentacji Polski): – Na pewno nie będzie to dla nas łatwy turniej, tym bardziej, że sporo zawodników jest kontuzjowanych. Na każdy mecz musimy wyjść więc maksymalnie skoncentrowani i dać z siebie wszystko. Mam nadzieję, że kibice nam pomogą i wywalczymy awans na przyszłoroczny mundial.
Philippe Blain (trener reprezentacji Francji): – Bardzo prosta jest recepta na sukces w postaci kwalifikacji do mistrzostw świata – po prostu trzeba być lepszym od dwóch drużyn. Mam nadzieję, że obejrzą państwo bardzo dobrą siatkówkę, mecze na wysokim poziomie, na trybunach panować będzie wspaniała atmosfera, a na koniec awans uzyska reprezentacji Francji.
Stephane Antiga (kapitan reprezentacji Francji): - Oczywiście to bardzo ważny turniej dla naszej drużyny, bo bardzo chcemy zakwalifikować się do turnieju finałowego mistrzostw świata. Będą to bardzo mordercze zawody, bo każda porażka może oznaczać w konsekwencji brak awansu. Rywale są groźni, ale my chcemy ten awans wywalczyć. Cieszę się, że kwalifikacje odbywają się w Polsce, którą tak dobrze znam. Dodatkowy smaczek dla mnie to fakt, że będę grał przeciwko swojemu klubowemu trenerowi – Danielowi Castellani’emu. Mam nadzieję, że zaprezentuję się przed nim w wyśmienitej formie.
Emanuele Zaninini (trener reprezentacji Słowacji): – Rywalizacja na pewno w tym turnieju będzie toczyła się na wysokim poziomie. Francja i Polska, będące faworytami imprezy, koniecznie chcą uzyskać awans. Są to reprezentacje wyżej sklasyfikowane w rankingu od nas, dlatego byłby to dla nas ogromny sukces, gdyby to nam udało się zakwalifikować. Będziemy walczyć o każdą piłkę, ale podkreślam, że byłoby to wielkie osiągnięcie, bo Słowacja po raz pierwszy w historii znalazła się ostatniej rundzie kwalifikacji do mistrzostw świata.
Michał Masny (kapitan reprezentacji Słowacji): – Będziemy walczyć i postaramy się po raz pierwszy w historii awansować na mistrzostwa świata. Mam nadzieję, że trenerzy z Polski – zwłaszcza mój klubowy - Krzysztof Stelmach, ułatwią nam to zadanie.
Gregor Hribar (trener reprezentacji Słowenii): - Choć naszym głównym celem w tym sezonie jest dobry wynik na Mistrzostwach Europy w Turcji, to jednak nie będziemy przyglądać się jak grają inni. Przyjechaliśmy do Gdyni po to, żeby wywalczyć awans na mistrzostwa świata.
Tine Urnaut (kapitan reprezentacji Słowenii): - Nigdy wcześniej Słowenia nie grała w mistrzostwach świata, dlatego zrobimy co w naszej mocy, żeby uzyskać ten historyczny awans. (pzps.pl)
Powrót do listy