Paweł Zagumny wrócił do Warszawy
Paweł Zagumny - mistrz świata z 2014 roku został oficjalnie nowym rozgrywającym AZS Politechniki Warszawskiej. Na konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek, w gmachu głównym uczelni, 38-letni zawodnik podpisał roczny kontrakt ze stołecznym klubem.
Transfer Pawła Zagumnego z Kędzierzyna-Koźle do Warszawy jest jednym z najszerzej komentowanych w mediach. Przez długi czas trwały spekulacje czy zajmująca ósme miejsce w lidze i zmagająca się z problemami finansowymi AZS Politechnika Warszawska jest w stanie pozyskać tak klasowego gracza.
- Wszyscy rektorzy w Polsce zazdroszczą nam wspaniałego klubu, jaki udało się stworzyć wokół uczelni. Zazdroszczą nam trenera, a teraz mogą nam jeszcze zazdrościć klasowego rozgrywającego - Pawła Zagumnego - tymi słowami przywitał nowego gracza Rektor Politechniki Warszawskiej, prof. dr hab. Jan Szmidt. - Wierzymy, że będzie Panu dobrze w tej rodzinie jaką jest AZS PW. Panie Pawle, witamy w Warszawie.
Przejście Pawła Zagumnego do stołecznego klubu jest jego powrotem do Warszawy po ponad 20 latach gry poza stolicą. To tu pod okiem swojego ojca Lecha Zagumnego, rozgrywający reprezentacji zaczynał karierę i razem z nim tworzył profesjonalną siatkówkę AZS Politechniki Warszawskiej. W kolejnych latach zdobywał parkiety ligowe nie tylko w Polsce, ale i we Włoszech czy w Grecji. Teraz z Warszawą związał się jednorocznym kontraktem z możliwością przedłużenia go o kolejny rok (układ 1+1).
- Dla nas jest to radość i duma, że zawodnik tej klasy dołączył do naszych szeregów. Wierzymy, że ten transfer przyciągnie w przyszłym sezonie jeszcze więcej kibiców - powiedziała Jolanta Dolecka, prezes AZS Politechniki Warszawskiej.
- Dziękuję Państwu za tak ciepłe przyjęcie. Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł grać w AZS Politechnice Warszawskiej. Historia zatoczyła koło, bo grałem w tym klubie 21 lat temu. Mam nadzieję, że te wyzwania, które klub przede mną postawił i które ja też sobie obrałem, uda mi się zrealizować. Mam nadzieję, że stworzymy z Kubą zgrany team, że będziemy sobie pomagać i razem realizować założenia klubowe - powiedział zaraz po podpisaniu kontraktu Paweł Zagumny, nowy rozgrywający AZS Politechniki Warszawskiej.
- Teraz młodzi zawodnicy: ci co do nas dołączą, ale też ci co z nami zostają, będą mieli okazję wpatrywać się w Pawła. Nie będę kazał im mówić do niego na „Pan”, choć Paweł strasznie o to prosił - żartował Jakub Bednaruk, komentując transfer swojego klubowego kolegi z Czarnych Radom.
Kontrakt Pawła Zagumnego nie jest jedyną niespodzianką jaką szykuje kibicom AZS Politechnika Warszawska. Odejście z drużyny dwóch przyjmujących - Aleksandra Śliwki i Artura Szalpuka, wymusiło na stołecznym zespole pozyskanie nowych graczy. Kogo? To na razie tajemnica.
- Paweł Zagumny będzie „mózgiem” tego zespołu, ale mamy jeszcze kilku zawodników, których na razie jeszcze nie chcemy ujawniać. Wszystko będzie wiadome pod koniec tego lub na początku następnego tygodnia. Na pewno tworzymy ciekawy zespół - zdradziła Jolanta Dolecka.
Na pierwszej konferencji prasowej AZS Politechniki Warszawskiej w sezonie 2015/2016 przedstawiony został także nowy partner biznesowy klubu - Metro Warszawskie. - W Warszawie bardzo trudno jest pozyskać sponsora na sport zawodowy. Rozmowy z Metrem trwały prawie trzy lata, dlatego ich sfinalizowanie jest dla nas dobrym prognostykiem na przyszłość - oceniła prezes AZS PW.
W trakcie konferencji, znalazł się także czas na podsumowanie ubiegłego sezonu 2014/2015. - Ten sezon był dla nas bardzo udany. Konstruowaliśmy drużynę z zawodników kadry juniorów, wspieranych przez doświadczonego Piotra Lipińskiego. Sama słyszałam, jak nie wierzono w nas i nie dawano nam żadnych szans. Tymczasem znaleźliśmy się w ósemce ligi - podsumowała sezon Jolanta Dolecka. - Chciałam z tego miejsca bardzo podziękować trenerowi, sztabowi i wszystkim zawodnikom - zakończyła.
Jako kolejny sezon podsumował Jakub Bednaruk, trener AZS PW. - To naprawdę dobry sezon. Oczywiście, że mogliśmy być wyżej, bo tylko mistrz Polski nie mógł być jeszcze lepszy - żartował szkoleniowiec. - Ja nie odczuwam niedosytu, bo wiem że sprawiliśmy wiele radości wszystkim tym, którzy nas oglądali. Poza tym z naszej drużyny wyszło wielu reprezentantów czy to juniorów czy seniorów.
Pozyskanie partnera biznesowego, sprowadzenie Pawła Zagumnego, negocjacje z nowymi graczami i sponsorami pokazują, że apetyt Politechniki Warszawskiej w nowym sezonie będzie większy niż tylko na ósme miejsce.