Paweł Zatorski: Antiga i Blain odmienili grę polskiej kadry
- Sukces, który odnieśliśmy w poprzednim sezonie reprezentacyjnym tak nas podbudował, że teraz jest nam łatwej grać i nawet w wypadku jakiegoś niepowodzenia, nie boimy się podjąć ryzyka w następnej akcji - powiedział Paweł Zatorski, po pierwszym spotkaniu z Iranem wygranym przez biało-czerwonych 3:1.
PlusLiga: Gracie jak na mistrzów świata przystało - trzy mecze i sto procent wykonanej normy.
Paweł Zatorski: Oby tak dalej. Gramy z wymagającymi przeciwnikami, mamy trudną grupę. Spodziewaliśmy się, że mecz z Iranem nie będzie łatwy i nawet prowadząc 2:0 wiedzieliśmy, że kolejne sety mogą okazać się ciężkie. Ta dłuższa przerwa po 2. secie zawsze wybija trochę z rytmu. Dodatkowo, w drużynie Iranu na boisku pojawili się rezerwowi i znacznie poprawili jakość gry. Pod koniec było trudno, ale na szczęście z happy endem. Może w tej czwartej partii, prowadząc wysoko za szybko uwierzyliśmy w zwycięstwo - wpadły nam 2 piłki, niepotrzebnie, bo wcale nie były trudne, i później było więcej nerwów niż powinno być. Sami zgotowaliśmy sobie trochę bałaganu, ale w sumie fajnie, bo w końcówce meczu pograliśmy trochę pod presją i wyszliśmy z tego trudnego fragmentu gry zwycięsko. Obstawiam, że drugi pojedynek będzie jeszcze trudniejszy, podobnie jak z Rosją.
- W zeszłym roku zagraliście 5 meczów z Iranem, znacie rywali doskonali. To jest ten sam waleczny zespół co przed rokiem, czy jednak trochę spuścili z tonu?
- To jest wciąż ten sam Iran, ale myślę, że my jesteśmy silniejszą drużyną i wiemy już czego możemy od siebie nawzajem oczekiwać. Drugi sezon gramy praktycznie takim samym składem i podobnym systemem, bo jednak Stephane Antiga i Philippe Blain trochę odmienili styl gry naszej kadry. Widać że coraz lepiej to funkcjonuje i myślę, że z każdym rokiem będzie lepiej.
- Mam wrażenie, że francuski duet trenerów odmienił nie tylko styl gry, ale także was -zawodników. Na grę polskiej kadry patrzy się z ogromną przyjemnością.
- Myślę, że sukces, który odnieśliśmy w poprzednim sezonie reprezentacyjnym tak nas podbudował, że teraz jest nam po prostu łatwej grać i nawet w wypadku jakiegoś niepowodzenia nie boimy się podjąć ryzyka w następnej akcji.
- Wspomniał pan, że gracie praktycznie tym samym składem, ale jednak kilka zmian jest. Mamy więc nową drużynę, czy tylko trochę przemeblowaną?
- W mojej formacji jest praktycznie to, co było - jest Michał Kubiak i „Mikuś” (Mateusz Mika - przyp. red.), rozumiemy się bardzo dobrze. Jest także Rafał Buszek, który bardzo pomógł nam w starciu z Rosjanami i wiemy, że zawsze możemy na niego liczyć. Doszedł Bartosz Kurek, który na ataku jest równie silny, jak na przyjęciu i to może być mocnym punktem naszej drużyny.
- Ale na pozycji libero konkurencja się trochę zmieniła.
- Nie mogę mówić na ten temat za głośno, bo „Gato” stoi obok (śmiech). Mówiąc, poważnie, konkurencja nie śpi i naprawdę fajnie jest mieć tak dobrych graczy za swoimi plecami. Wiem, że w razie jakiegokolwiek spadku formy, w każdej chwili Piotrek może wejść, a jest w taki dobrej dyspozycji, że na pewno pomoże drużynie.
- Rozmawiacie czasem o ZAKSIE? To temat, który was łączy…
- Już kiedyś śmialiśmy się z tej sytuacji. Jeszcze w tamtym sezonie, gdy ja przychodziłem do Kędzierzyna-Koźle, a Piotrek odchodził dzwoniliśmy do siebie, rozmawialiśmy przed podjęciem decyzji. W tej chwili wszystko poszło w zapomnienie i skupiamy się wyłącznie na tym, co tu i teraz.
- Nie bez kozery wspomniałam o ZAKSIE. Od nazwisk zawodników, którzy przed nowym sezonem zasilili ten klub aż kręci się w głowie - Toniutti, Tillie, Konarski, Buszek.
- Niesamowicie się cieszę na ten nowy sezon i głęboko wierzę, że wszystkie te zmiany będą na duży plus. W minionych rozgrywkach zderzyłem się z trochę inną atmosferą niż w moich poprzednich klubach i nie do końca byłem szczęśliwym człowiekiem, ale i tak wytrwałem z uśmiechem na twarzy. Czekam z niecierpliwością na to, co wydarzy się w nowym sezonie.
- Takie trzęsienie ziemi było ZAKSIE potrzebne?
- Uważam, że było potrzebne i myślę, że efekt będzie bardzo dobry.
Powrót do listy