Paweł Zatorski czerpie radość z treningów
- W środę miałem dwa normalne treningi, z których jestem bardzo zadowolony. Były to pierwsze zajęcia od ponad pół roku, kiedy nie czułem żadnego bólu - wyznał w wywiadzie dla Skra.TV Paweł Zatorski, libero bełchatowskiego klubu i reprezentacji Polski.
Paweł Zatorski od ponad dwóch tygodni przebywa z kadrą Polski na zgrupowaniu w Spale i przygotowuje się do Ligi Światowej. Zawodnik posezonie, a nawet już w czasie jego trwania zmagał się z różnymi kontuzjami. Na szczęście udało mu się wrócić do zdrowia.
- W środę miałem dwa normalne treningi, z których jestem bardzo zadowolony. Były to pierwsze zajęcia od ponad pół roku, kiedy nie czułem żadnego bólu. Cieszę się, że udało mi się doprowadzić do tego stanu. Nie popadam jeszcze w hurraoptymizm, ponieważ kontuzje lubią się odnawiać. Jednak czerpię naprawdę ogromną radość z tego, że mogę spokojnie trenować - wyznał Paweł Zatorski. I dodał - Obecnie moim celem jest utrzymać taki stan zdrowia, czyli móc normalnie trenować i to kontynuować.
Pawłowi Zatorskiemu po tegorocznym sezonie wygasła umowa z bełchatowskim klubem. Na razie nie zapadły jeszcze żadne decyzje dotyczące przyszłości zawodnika. - Nie bardzo martwię się o swoją przyszłość. Jeszcze dokładnie nie wiem, co się stanie w najbliższej przyszłości. Trzeba jeszcze trochę poczekać na decyzję z obu stron - zaznaczył libero kadry Polski.
Jeśli postanie na kolejny sezon w Skrze Bełchatów to będzie miał okazję trenować pod okiem Migela Falaskii. - Bardzo pozytywnie zapatruję się na tę zmianę. Znam Miguela Falascę i wiem, że jest świetnym człowiekiem. Zawsze miał chłodne i spokojne spojrzenie na pewne rzeczy. Widać było, że bardzo kocha siatkówkę i to co robi. Po każdym meczu zawsze długo rozmyślał nad tym, co zrobił źle, a co mógł zrobić lepiej. Myślę, że będzie w swoim żywiole. Da zawodnikom to, czego będą potrzebowali - zauważył Zatorski.
Od zakończenia sezonu ligowego minęło zaledwie trzy tygodnie. Jednak czołowe kluby nie marnowały czasu i podpisały lub przedłużyły kontrakty z siatkarzami. - Widać, że pojawia się wiele zmian w klubach w Rzeszowie, Kędzierzynie-Koźlu i Bełchatowie. Myślę, że każda z drużyn zarówno z czołówki, jak i druga połowa tabeli się wzmocni. Uważam, że liga w kolejnym sezonie będzie tak samo ciekawa jak była w tym roku - zakończył Paweł Zatorski.