Piątek z PlusLigą: Indykpol AZS Olsztyn - GKS Katowice 3:2
Indykpol AZS Olsztyn pokonał GKS Katowice 3:2 (25:20, 19:25, 25:20, 23:25, 17:15) w meczu czternastej kolejki PlusLigi. Przed świątecznymi spotkaniami, olsztyńscy akademicy w ligowej tabeli zajmowali siódmą pozycję z dorobkiem 22 punktów. Do zajmującego piąte miejsce Jastrzębskiego Węgla, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur traciła tylko dwa punkty. MVP: Jan Hadrava
- Rozmawiamy o ostatnich meczach między sobą, bowiem chcielibyśmy cały czas wygrywać – przyznał przed spotkaniem Paweł Woicki, kapitan Indykpolu AZS Olsztyn. – Gramy jednak cały czas na podobnym poziomie. Szkoda, że nie udało nam się wygrać meczu w Warszawie, gdyż mieliśmy na to duże szanse. Nie poświęcamy temu zbyt dużo czasu – najważniejsze, abyśmy dobrze przygotowali się do meczu z GKS Katowice.
Olsztynianie bardzo dobrze rozpoczęli pierwszą partię spotkania. Dość szybko wypracowali trzypuntkową przewagę 11:8. W dalszej części jeszcze zwiększyli swoją przewagę 15:11. Zespół gości miał spore problemy z dokładnym przyjęciem oraz skutecznym atakiem. Gospodarze do końca utrzymali koncentrację i pewnie wygrali 25:20. W ostatniej akcji Sergiej Kapelus zaatakował w aut.
W kolejnym secie role się odwróciły. To GKS wyszedł na prowadzenie 12:10. Gospodarze starali się odrobić straty, ale to katowiczanie kontrolowali grę. Z kolei zawodnicy Indykpolu AZS nie wystrzegrali się prostych błędów 18:22. Ostatni punkt na wagę remisu zdobył Kapelus 25:19.
Podopieczni Roberto Sanitilliego w secie numer trzy powrócili do swojej dobrej gry z pierwszej partii. Nie pozwolili przeciwnikom nawiązać równorzędnej walki 13:8 i 18:13. Olsztynianie wypracowaną przewagę utrzymali do końca i wygrali 25:20.
GKS Katowice nie złożył broni w tym meczu. W secie czwartym poprawił wszystkie słabej funkcjonujące elementy i w tej części meczu to podopieczni Piotra Gruszki dyktowali warunki gry, ostatecznie wygrywając 25:23. Dwudziesty piąty punkt ze środka zdobył Kohut.
Tie-break miał bardzo wyrównany przebieg i do końca nie było wiadomo, kto sięgnie po dwa punkty w meczu. Po grze na przewagi, dwa udane ataki Adriana Buchowskiego zapewniły gospodarzom zwycięstwo w tym spotkaniu. Nagrodę dla najlepszego gracza odebrał Jan Hadrava, który zdobył w meczu 26 punktów, utrzymując 50-procentową skuteczność w ataku.
Analiza meczu pkt po pkt: pls-web.dataproject.com/Livescore_Adv.aspx?ID=27442
Statystyki mecz: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1048&mID=27442&Page=S
Powrót do listy