Pierwszy krok Jastrzębskiego Węgla do CEV Ligi Mistrzów
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla pokonali w trzech setach białoruski Stroitiel Mińsk w pierwszym meczu turnieju 1. rundy kwalifikacj do CEV Ligi Mistrzów. Białoruski zespół postawił jednak jastrzębianom mocne wymagania.
Pierwotnie każda z ekip uczestniczących w kwalifikacjach miała być organizatorem jednego turnieju z trzema drużynami w swojej grupie, ale ze względu na epidemię koronawirusa i kwestie logistyczne, liczba turniejów już w pierwszej rundzie kwalifikacji została ograniczona. Awans do 2. rundy uzyska tylko zwycięzca jastrzębskiego turnieju, a oprocz Bialorusinów do Polski przyjechali także gracze holenderskiego Draisma Dynama Apeldoorn.
Pierwszy i drugi set wtorkowego spotkania mogły skończyć się mniej szczęśliwie dla graczy z Jastrzębia-Zdroju. Białorusini nie tylko dotrzymywali kroku faworyzowanej polskiej drużynie, ale nawet wychodzili na prowadzenie. W końcówce pierwszej partii świetną zmianę dał Eemi Tervaportti, a z kolei przy remisie 23:23 asa zaserwował Tomasz Fornal. Podobnie było w kolejnej partii, w której po autowym ataku Fornala Stroitiel wygrywał 11:7, a później też prowadził, aż w końcówce dał się dogonić, po czym przegrał na przewagi. Dokładnie identycznie, jak w pierwszym secie.
Dopiero trzecia partia, wysoko wygrana przez jastrzębian, pokazała prawdziwą różnicę między tymi zespołami. Podopieczni Luka Reynoldsa wrzucili piąty bieg i błyskawicznie uciekli na bezpieczną odległość. Wysoka wygrana w tym secie zapewniła zwycięstwo w całym meczu. A nagroda dla najlepszego gracza spotkania trafiła do marokańskiego atakującego Mohameda Al Hachdadiego.
Jastrzębski Węgiel - Stroitiel Mińsk 3:0 (27:25, 26:24, 25:14)
Kolejne mecze turnieju:
Środa, godz. 18: Draisma Dynamo Apeldoorn - Stroitiel Mińsk
Czwartek, godz. 18: Jastrzębski Węgiel - Draisma Dynamo Apeldoorn