Piotr Gacek: Chcemy walczyć o medale
– Nie będziemy zbaczać ze ścieżki, która została wyznaczona. Idziemy dobrą drogą i będziemy to kontynuować – powiedział Piotr Gacek w pierwszej rozmowie po objęciu stanowiska Prezesa Zarządu ONICO Warszawa S.A.
Maciej Prusiński: Gdybym pół roku temu powiedział ci, że zostaniesz prezesem ONICO, jaka byłaby twoja reakcja?
Piotr Gacek: Przychodząc do Warszawy w grudniu koncentrowałem się przede wszystkim na pracy z młodzieżą, współpracy z gminami i dzielnicami. I będę robił to dalej, bo City Club to fantastyczny projekt, który propaguje wśród warszawskiej młodzieży naszą ukochaną dyscyplinę. Wracając do pytania – pewnie w moim spojrzeniu zobaczyłbyś niedowierzanie
Jesteś gotowy do nowej roli?
Na pewno jest to dla mnie nowe wyzwanie, ale w kwestiach sportowych mam duży bagaż doświadczeń. Nie boję się nowych zadań, jako sportowiec musiałem stoczyć wiele rywalizacji, nieustannie podnosić swój poziom i takie podejście pomoże mi w tej nowej roli. Bardzo się cieszę, że zostałem obdarzony takim zaufaniem, ze swoich zadań będę starał się wywiązać najlepiej, jak potrafię. Przede mną dużo ciężkiej pracy.
Twoje obowiązki będą koncentrowały się przede wszystkim wokół aspektu sportowego funkcjonowania klubu?
Na pewno nie porzucę tego, co robiłem do tej pory. Oczywiście będę bardzo blisko współpracował ze Stephane’em Antigą i wspólnie będziemy robić wszystko co w naszej mocy dla rozwoju sportowego drużyny.
Z trenerem jesteście już po niejednej rozmowie, wasze wizje się pokrywają?
Jesteśmy po wielu rozmowach. Sytuacja rozwinęła się dynamicznie, ale na tyle, na ile czas nam pozwolił, udało się omówić nasze pomysły. Stephane będzie trenerem przez kolejny sezon i nasza współpraca na pewno będzie układać się pomyślnie. Stephane pokazał już jako trener, że potrafi rozwijać zawodników i jestem przekonany, że umiejętności wszystkich siatkarzy ONICO pod jego wodzą będą się stale podnosić.
Skład ONICO ulegnie po sezonie sporej przebudowie, wiemy, że z drużyny odejdzie kilku zawodników, karierę zakończy Guillaume Samica. Przed tobą sporo pracy również jeśli chodzi o transfery.
Tak, ale rozmowy transferowe są już prowadzone od jakiegoś czasu, w tym sezonie okienko będzie wyjątkowo gorące w całej lidze. W najbliższym tygodniu odbędziemy z trenerem sporo spotkań, żeby mądrze przygotować wszystko przed kolejnym sezonem. Szkielet zespołu jest już zbudowany.
Pracowałeś w wielu polskich klubach, w tym tych z samej czołówki, siatka kontaktów jest więc duża. Ułatwi ci to pracę na stanowisku Dyrektora Sportowego?
Na pewno pomoże nam to w tworzeniu drużyny, w funkcjonowaniu w świeci siatkówki. Z każdego klubu wyniosłem sporo doświadczeń jako zawodnik, ale obserwowałem też funkcjonowanie klubów od strony organizacyjnej. Jestem człowiekiem, który nie pali za sobą mostów i wierzę, że stworzone wcześniej relacje pozwolą mi wypełniać moją rolę jeszcze lepiej i jeszcze rozsądniej.
Organizacyjnie gdzie widzisz teraz ONICO?
ONICO zrobiło bardzo duży krok do przodu. Od momentu, kiedy ONICO zostało właścicielem klubu, możliwości są znacznie większe i wzrasta poziom marketingowy, wizerunkowy, a co za tym idzie sportowy całej drużyny. Przykładem może być dla nas PGE Skra, która od lat buduje swoją markę. Duży podziw mam też dla Gdańska, gdzie świetnie wykorzystano sukces sportowy do działań marketingowych. My idziemy w podobnym kierunku, mam nadzieję, że przyszły sezon to potwierdzi.
Co jest celem sportowym dla ONICO i twoim, jako prezesa, na ten przyszły sezon?
Chcemy zagrać w play-offach, walczyć o medale. W tym sezonie byliśmy bardzo blisko, w przyszłym chcemy udowodnić, że zasługujemy na wyższe miejsce. Nie będziemy jednak zbaczać ze ścieżki, która została wyznaczona. Idziemy dobrą drogą i będziemy to kontynuować.