Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovii: Z nadzieją wkraczamy w nowy sezon
Prezes Asseco Resovii Rzeszów mówi nam o sezonie 2022/2023 PlusLigi i jego oczekiwaniach na nowe rozgrywki.
PlusLiga.pl: Wszystko już dopięte na ostatni guzik, zespół jest już na sto procent gotowy do walki i przygotowany?
Piotr Maciąg: W komplecie trenujemy od wtorku. Jesteśmy tak naprawdę na ostatniej prostej do ligi. W tym ostatnim tygodniu na pewno potrzebujemy, żeby dopracować poszczególne elementy naszej gry, ale jesteśmy dobrej myśli i z taką pozytywną energią i nadzieją wkraczamy w nowy sezon.
PlusLiga.pl: W ostatnim meczu sparingowy nie zagrał Paweł Zatorski?
Paweł w meczu pierwszym z BBTS-em podkręcił lekko staw skokowy, ale kwestia jego powrotu do treningów na 100 procent jest tematem nieodległym. Wolimy chuchać na zimne, aby zawodnicy w pełni zdrowia mogli przystąpić do tego meczu z Projektem Warszawa.
PlusLiga.pl: Kolejny sezon, jak od wielu lat w Asseco Resovii, to sezon nadziei i oczekiwań, tak z waszej strony, zawodników jak i kibiców. W co mierzy zespół?
Celujemy w medal i na pewno chcielibyśmy się włączyć do walki o te najwyższe miejsca w PlusLidze. Zawsze podkreślam to, że my staramy się sobie wyznaczać cele krótko terminowe. Chcemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu i to jest tak naprawdę dla nas najważniejsze. Myślimy o meczu z Projektem Warszawa, a o tym co będzie na koniec, nie zaprzątamy sobie głowy. Wierzę w to, że mamy taką drużynę, która będzie w stanie walczyć i wygrywać z każdym zespołem. Na pewno, żeby to się stało, konieczna jest wysoka forma wszystkich zawodników. No ale cóż, będziemy pracować, damy z siebie wszystko, a boisko nas zweryfikuje.
PlusLiga.pl: Po tych ostatnich piątych miejscach, chyba naturalnym jest duży głód medalu. Jeśli popatrzy się na skład, jaki został zbudowany na sezon 2022/2023, wydaje się on być jeszcze mocniejszy niż ten z poprzednich rozgrywek.
Tak, wydaje się, że nasza drużyna jest mocniejsza niż w ubiegłym sezonie. Taki też jest jednak sport, że nie zawsze ta drużyna najmocniejsza na papierze wygrywa. Jesteśmy dobrej myśli. W historii były takie sezony, gdzie zajmowaliśmy kolejno piąte miejsca, a w następnym było srebro. Tak więc zobaczymy, historia ponoć lubi się powtarzać. Na pewno stać nas na to, żeby walczyć o medale. PlusLiga w tym sezonie będzie bardzo mocna. Mamy wiele klubów, które dokonały solidnych wzmocnień i na pewno nie ulega wątpliwości, że będzie bardzo ciekawie.
PlusLiga.pl: Patrząc na zmiany w kadrze, to nie było ich zbyt wiele, porównując do poprzednich lat, więc to może być waszym atutem. Trzon drużyny został zachowany.
Zmian nie było dużo, a myślę, że pozyskaliśmy zawodników, którzy prezentują dobra jakość gry. Z nadzieją i optymizmem podchodzimy do sezonu, a zweryfikuje nas jak zwykle boisko i życie.