Płamen Konstantinow: wynik teraz nie jest najważniejszy
Polska przegrała w Krakowie z Bułgaria 2:3 w XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Po meczu powiedzieli:
Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): Sam wynik - porażka nie może nas zadowalać. Skupię się jednak na pozytywach. Momentami graliśmy na naprawdę wysokim poziomie. Dwa, a nawet trzy sety przegraliśmy na własne życzenie poprzez błędy własne. Gratulacje dla Bułgarii, ale uważam, że takie spotkania musimy wygrywać.
Todor Aleksiew (kapitan reprezentacji Bułgarii): Zagraliśmy dobry mecz do oglądania dla publiczności - 5-setowy pojedynek. To było także dobre spotkanie do grania. Pięć partii to sporo, więc wiele mogliśmy z tego wynieść. Mieliśmy jako zespół sporo problemów w tym roku, więc cieszymy się, że wracamy do gry, zwłaszcza, że jest to okres tuż przed mistrzostwami świata.
Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): Przegraliśmy ten mecz, choć mogliśmy go wygrać. Popełniliśmy za dużo błędów. Jestem zadowolony z samej gry, ale pogrążyły nas te błędy: 42 w całym spotkaniu. Naszym dzisiejszym dramatem jest kontuzja Mariusza Wlazłego. Nie wiemy jeszcze, czym to grozi. Czekamy na informację.
Płamen Konstantinow (trener reprezentacji Bułgarii): To był dobry mecz dla kibiców przy miłej atmosferze na trybunach. Wynik nie jest teraz najważniejszy. Zarówno my, jak i Polacy potrzebujemy takich pojedynków przed mistrzostwami świata. Możemy podnieść tak swoją wartość siatkarską, uczyć się nawet na swoich błędach. Mój zespół nie jest w najwyższej formie, gdyż przez trzy tygodnie przebywaliśmy na obozie kondycyjnym. Kładliśmy tam nacisk bardziej na siłę niż na dynamikę, ale liczę, że to się zacznie zmieniać przed mistrzostwami świata. Gratuluję Polakom występu w tym spotkaniu.