Plebiscyt na libero 20-lecia PlusLigi: Piotr Gacek
Piotr Gacek to jeden z najbardziej utytułowanych libero PlusLigi, w której rozegrał łącznie 420 meczów. Ma na swoim koncie osiem medali mistrzostw Polski – dwa złote i brązowe oraz cztery srebrne. Do tego aż pięciokrotnie wznosił w górę Puchar Polski (z czterema drużynami!). Święcił również sukcesy w europejskich rozgrywkach oraz reprezentacji Polski.
Piotr Gacek pierwsze szlify siatkarskiego rzemiosła zbierał w klubie SKS Mechanik Nysa. Początkowo grał jako przyjmujący. Dopiero w 1998 roku oficjalnie wprowadzono pozycję libero, na którą został przesunięty przez ówczesnego trenera. Jak sam zdradził w jednym z wywiadów, nie był z tego powodu zadowolony. Z czasem zrozumiał, że tak naprawdę szkoleniowiec uratował jego sportową karierę.
– Przejście na libero na początku brzmiało jak wyrok. Kiedy trener powiedział, że zagram na tej pozycji, nie odzywałem się do niego kilka tygodni. Byłem oburzony, że pozbawił mnie możliwości zagrywania i zdobywania punktów. Bardzo długo się z tą zmianą oswajałem. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że w ten sposób uratowano mi sportowe życie, bo na innej pozycji zapewne zakończyłbym karierę bardzo szybko i na niższym szczeblu. Dzisiaj jestem trenerowi za to dozgonnie wdzięczny – wyznał Gacek.
Swoją seniorską karierę rozpoczął w AZS Opole. Następnie bronił barw GTPS Gorzów Wielkopolski i NKS Nysa. Dłużej, bo cztery sezony spędził w szeregach AZS-u Częstochowa. Wspólnie z Akademikami sięgnął po srebrny (2008) i brązowy (2005) medal mistrzostw Polski, a także Puchar Polski (2008).
– Na pewno z dużym sentymentem pochodzę do gry w Częstochowie. Temu klubowi zawdzięczam swoje pierwsze, największe sukcesy sportowe – przyznał libero.
Gra w klubie pod Jasną Górą okazała się również przepustką do wielkiej kariery – zarówno klubowej, jak i reprezentacyjnej. To właśnie w 2006 roku wspólnie z biało-czerwonymi wywalczył wicemistrzostwo świata pod wodzą Raula Lozano. A trzy lata później złoty medal mistrzostw Europy pod kierunkiem Daniela Castellaniego. Za sukcesy w reprezentacji Polski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Okres gry z orzełkiem na piersi, to czas rywalizacji o miejsce na boisku z Krzysztofem Ignaczakiem, która jak obaj zawodnicy zgodnie podkreślali, była tylko i włącznie rywalizacją sportową. Poza parkietem bardzo się przyjaźnili.
– Sportowa ambicja, którą obaj się zawsze wykazywaliśmy, sprawiała, że podczas treningów ostro zapierniczaliśmy. Nawzajem się nakręcając i mobilizując. Wiedzieliśmy, że jest tylko jedno miejsce w składzie i nie ma przebacz, ktoś tę rywalizację musi przegrać. Skłamałbym, gdybym powiedział, że decyzje trenerów przyjmowaliśmy z pokorą, klepiąc się po plecach i życząc sobie powodzenia. Co to, to nie! Na początku była ogromna złość, rozżalenie, smutek. Zawsze wylewałem siódme poty na treningu i czasami miałem poczucie, że nie jestem gorszy, a musiałem zostać w domu – podkreślił Gacek.
Na kolejne sukcesy wspomniany libero nie musiał długo czekać. Dalszą swoją karierę sportową kontynuował w Bełchatowie. Pracując pod wodzą Castallaniego oraz Jacka Nawrockiego świętował dwa tytuły mistrza Polski, zdobycie Pucharu Polski, brązowy medal Ligi Mistrzów oraz srebro Klubowych Mistrzostw Świata.
Po dwóch latach gry w barwach PGE Skry zdecydował się przenieść do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, z którą odnosił kolejne sukcesy sportowe. Jak sam mówił napędzały go do jeszcze cięższej pracy. Były motywacją, by każdego dnia dawać z siebie sto procent. Gra na Opolszczyźnie pozwoliła mu powiększyć kolekcję medali – o dwa srebrne i jeden brązowy mistrzostw Polski, dwa Puchary Polski (2013, 2014) oraz srebrny medal Pucharu CEV (2011).
– Niezmiernie się cieszę, że miałem możliwość być częścią drużyny budowanej do reaktywacji sukcesów i tradycji wielkiej kędzierzyńskiej siatkówki. Medale oraz puchary, które zdobyliśmy przez ten okres, były efektem ciężkiej, mozolnej pracy całej drużyny – wyznał były zawodnik ZAKSY.
Ostatnim przystankiem w karierze sportowej Gacka okazał się Gdańsk, w którym rozegrał trzy sezony. Z drużyną prowadzoną przez Andreę Anastasiego sięgnął po kolejny tytuł wicemistrza kraju (2015), Puchar Polski (2015) oraz Superpuchar Polski (2015).
Jeden z najlepszych libero w naszym kraju zakończył karierę sportową 14 kwietnia 2017 roku. Na trybunach Ergo Areny zasiadło ponad 3000 kibiców. Na parkiecie hali położonej na granicy Gdańska i Sopotu nie zabrakło miłych gestów, łez wzruszenia i szpaleru wykonanego przez drużynę z Pomorza oraz ich rywali z Radomia. Warto podkreślić, że w rozgrywkach PlusLigi wspomniany libero rozegrał łącznie 420 spotkań.
– Cieszę się, że w ostatnich latach mojej kariery mogłem występować w Gdańsku. To miasto stało się moim drugim domem, tu odniosłem swoje ostatnie sukcesy w karierze zawodniczej i jestem szczęśliwy, że właśnie tutaj wybiegłem na parkiet po raz ostatni – zakończył Gacek.
Piotr Gacek po zakończeniu kariery sportowej związał się ze stołecznym klubem siatkarskim VERVA ORLEN Paliwa Warszawa, w której pełni funkcję pełnomocnika zarządu i dyrektora sportowego.
Piotr Gacek
ur. 16 września 1978 r. w Grodkowie
Kluby:
1998–2002 AZS Opole
2002–2003 GTPS Gorzów Wielkopolski
2003–2004 NKS Nysa
2004–2008 AZS Częstochowa
2008–2010 PGE Skra Bełchatów
2010–2014 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
2014–2017 LOTOS Trefl Gdańsk
Sukcesy w klubie:
Mistrzostwo Polski: 2009, 2010
Wicemistrzostwo Polski: 2008, 2011, 2013, 2015
Brązowy medal mistrzostw Polski: 2005, 2012
Puchar Polski: 2008, 2009, 2013, 2014, 2015
Superpuchar Polski: 2015
Brązowy medal Ligi Mistrzów: 2010
Srebrny medal Pucharu CEV: 2011
Srebrny medal Klubowych Mistrzostw Świata: 2011
Sukcesy w reprezentacji Polski:
Wicemistrzostwo świata: 2006
Mistrzostwo Europy: 2009
Brązowy medal Pucharu Świata: 2015