PlusLiga: w piątek w Kielcach
W tym roku Profesjonalna Liga Piłki Siatkowej S.A. obchodzi dziesiąte urodziny. Otrzymała prestiżowy Diament Forbsa, jako jedyny przedstawiciel branży sportowej. 22 października meczem beniaminka PlusLigi Farta Kielce i obrońcy tytułu PGE Skry Bełchatów rozpocznie się jedenasty sezon zawodowej ekstraklasy w siatkówce mężczyzn.
Znakomici zawodnicy z poważnymi tytułami, dwie drużyny w Lidze Mistrzów, pełne widownie w nowoczesnych halach, relacje telewizyjne w stacjach Polsatu - tak najkrócej można scharakteryzować tegoroczne rozgrywki. - PlusLiga była już w przeszłości mocno chwalona, a jestem przekonany, że będzie jeszcze lepsza. Osiągnięcia mamy duże, ale jest również wiele do zrobienia - powiedział we wtorek na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski.
Przypomniał on, że PlusLiga jest - po włoskiej Serie A i rosyjskiej Superlidze - uważana za trzecią siłę w świecie. - Uważam, że stać nas, żeby wzbijać się wyżej - dodał prezes PZPS. - Zapowiada się ciekawa rywalizacja. Jest kilka bardzo silnych drużyn. Do końca będzie trwała walka o utrzymanie się. Od jesieni do wiosny będziemy mieli ogromne emocje. PlusLiga jest bardzo cennym produktem marketingowym. Jestem przekonany, że polskie kluby będą coraz wyżej notowane w europejskich pucharach.
W opinii wielu fachowców każdy sezon ligowy był lepszy od poprzedniego. - Obecność prężnego sponsora firmy Polkomtel S.A. pozwala nam na długofalowy rozwój - organizacyjny i sportowy - powiedział prezes Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. Artur Popko. - Na parkietach naszej ekstraklasy od lat już oglądamy prawdziwe zagraniczne megagwiazdy. Tym razem takimi zawodnikami będą Stephane Antiga, George Grozer, Matej Cernic czy Miguel Falasca.
- Od początku istnienia profesjonalnych rozgrywek naszym celem było sprowadzanie z zagranicy graczy, którzy występują w reprezentacjach swoich krajów. Powinni to być dobrzy zawodnicy, od których nasi mogą wiele nauczyć - podkreślił Artur Popko. - Poza tym PlusLiga będzie bardzo młoda. W składach większości klubów są zawodnicy, którzy mają dopiero przed sobą wielką karierę. Oni chcą uczyć się, są głodni sukcesów. W tym roku zorganizowane zostało z udziałem około dwustu drużyn turnieje Amatorskiej PlusLigi. Trzy kolejki ma za sobą Młoda Liga, która jest naszym nowym produktem. Jak sama nazwa wskazuje grają w klubach zawodnicy, którzy stoją u progu kariery.
Ogromną rolę w promocji i rozwoju siatkówki w Polsce odegrał Polsat. W tym sezonie, podobnie jak w poprzednich, będzie bardzo dużo siatkówki w wydaniu klubowym. Do chwili rozpoczęcia rozgrywek PlusLigi Kobiet będą pokazywane cztery mecze z każdej kolejki. - Następnie będziemy tak transmitować mecze, żeby zadowolić wszystkich. Będą do dyspozycji wozy HD. Gdy rozpoczną się rozgrywki Ligi Mistrzów, to praktycznie każdego dnia pokażemy jakiś mecz - mówił znakomity komentator i sprawozdawca red. Marek Magiera..
W Polsacie Sport oraz innych stacjach tej telewizji zobaczymy i usłyszymy wielu wybitnych oraz wytrawnych komentatorów, doskonale znających swoje rzemiosło. Można wymienić m.in. Wojciecha Drzyzgę, Jerzego Mielewskiego, Tomasza Swędrowskiego, Krzysztofa Wanio i Tomasza Wójtowicza.
W przyszłym roku ważną imprezą będą mistrzostwa Europy w Austrii i Czechah, w których Polska będzie bronić złotego medalu. Losowanie tego turnieju odbędzie się 21 października w Pradze. Tradycyjnie kibice pasjonować się będą rozgrywkami Ligi Światowej, a gospodarzem finałowego turnieju będzie Polska. Prezes Artur Popko przypomniał, że w tym sezonie czekają nas takie imprezy jak m.in. Final Four Pucharu Polski. - Tak bogaty kalendarz wymaga rozwiązań logistycznych oraz układania kalendarza i jesteśmy na takie działania przygotowani - powiedział Artur Popko.
Artur Popko i Mirosława Przedpełski podkreślali, że po ostatnich sukcesach popularność siatkówki w Polsce jeszcze bardziej wzrosła. - Rośnie sprzedaż piłek, odbywa się coraz więcej turniejów dla młodzieży i oldbojów. Naszym bardzo ważnym zadaniem jest edukacja trenerska - powiedział szef PLPS S.A. W Lidze Mistrzów zagrają PGE Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovia Rzeszów i Tytan AZS Częstochowa wystąpią w innych europejskich pucharach.