Po kolejne punkty mistrzowie Polski pojechali do Szczecina
ZAKSA niezmiennie pozostaje na niezagrożonej pozycji lidera. Pewną wygraną w Katowicach zespół mistrza Polski umocnił się na pierwszym miejscu w ligowej klasyfikacji. Czasu na odpoczynek nie było zbyt wiele, w najbliższy piątek w meczu 11. kolejki gramy w Szczecinie. Początek rywalizacji o godzinie 18:00, transmisję z meczu przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Dla Espadonu Szczecin ten sezon jest drugim w najwyższej klasie rozgrywkowej. Bez wątpienia więc doświadczenie plusligowe przemawia na korzyść ZAKSY. O ile przed rokiem jako beniaminek szczecinianie nie zanotowali najlepszego startu w rozgrywkach to w sezonie ligowym 2017/2018 Espadon Szczecin ma powody do satysfakcji. Po dziesięciu rozegranych spotkaniach, przy bilansie pięciu zwycięstw i pięciu porażek oraz 18 punktach na koncie zespół Michała Gogola zajmuje wysokie, piąte miejsce w tabeli. Gra najbliższego rywala mistrzów Polski jednak faluje, co potwierdzają wyniki poszczególnych spotkań. Najpierw szczecinianie dość niespodziewanie pokonali Trefl Gdańsk, aby w 10. kolejce przegrać z BBTS-em Bielsko-Biała.
To właśnie ostatnia kolejka była wyjątkowo pechowa dla Espadonu Szczecin. Szczecinianie wywieźli co prawda z Bielska-Białej jeden punkt, jednak w konfrontacji z ekipą okupującą miejsca w dolnej części tabeli Michał Ruciak i jego koledzy mogli liczyć na więcej. Bielszczanie skutecznie zatrzymali rywali blokiem i nawet przewaga pod względem efektywności zagrań nie uratowała przyjezdnych. W czołówce rankingów nie znajdziemy zawodników Espadonu Szczecin. Najlepiej punktujący Szczecinian – Bartłomiej Kluth został sklasyfikowany na 10. miejscu zestawienia PlusLigi. W tych samych rankingach czołowe pozycje zajmują Sam Deroo i Maurice Torres. Nasi zawodnicy zajmują odpowiednio 3. miejsce Sam Deroo (167 punktów) i 4. miejsce Maurice Torres (159 oczek).
Ostatnie spotkania w wykonaniu ZAKSY potwierdzają w jak dobrej dyspozycji są siatkarze mistrza Polski. Kędzierzynianie udowodnili, że również w meczach ze sporo niżej notowanymi rywalami nie pozwalają sobie na dekoncentrację. Dotychczas tylko akademicy z Olsztyna zdołali urwać punkty drużynie z Opolszczyzny. Mecz z GKS-em Katowice, który podopieczni Andrei Gardiniego rozgrywali w miniony wtorek potwierdził jak skutecznie ZAKSA może wyeliminować rywali z gry. To było również kolejne spotkanie, w którym szanse zaprezentowania się w większym wymiarze otrzymał duet Rejno/Szymura. Częste rotacje w składzie ZAKSY udowadniają, że trener mistrza Polski ma do dyspozycji szeroki, wyrównany skład. Jak zgodnie podkreślają zawodnicy mimo serii zwycięstw nie można popadać w huraoptymizm. Tym bardziej że za zespołem długa podróż do Szczecina.
– Piątkowy mecz w Szczecinie będzie dla nas sprawdzianem. Teraz ważny jest dla nas również odpoczynek, wiemy jak ważnym miesiącem będzie grudzień – podsumował Sam Deroo, nawiązując do najbliższej przyszłości.
Kędzierzynianie mają za sobą pierwszy trening w Szczecinie. Mecz mistrzów Polski w Szczecinie otworzy 11. kolejkę PlusLigi.