Po pierwsze trofeum w sezonie
Rozgrywki o Superpuchar są od kilku lat zawodami zamykającymi poprzedni sezon rozgrywek PlusLigi i jednocześnie oficjalną inauguracją sezonu 2015/2016. Szansę na pierwsze trofeum w tym roku mają mistrz Polski Asseco Resovia i zdobywca Pucharu Polski LOTOS Trefl Gdańsk. Po raz trzeci z rzędu areną zmagań o to trofeum będzie Poznań.
Rozgrywki o Superpuchar wymyślili działacze piłkarscy. W 1972 r. z inicjatywy Holendrów doprowadzono do spotkania Ajaxu Amsterdam i Glasgow Rangers, czyli zdobywców dwóch najważniejszych piłkarskich pucharów w Europie (PEMK i PEZP). Od nich te rozgrywki przejęły inne dyscypliny. W siatkówce rozgrywki o Superpuchar Europy odbywały się w latach 1987-2000. Grali w nim najpierw zdobywcy PEMK i PEZP, potem stworzono turniej dla triumfatorów trzech europejskich pucharów i finalisty Ligi Mistrzów. Natłok innych imprez spowodował, że jednak z tych rozgrywek na początku XXI wieku zrezygnowano.
W Polsce na pomysł przejęcia idei tych rozgrywek wpadli w 1995 roku działacze ze Szczecina, którzy po zakończeniu sezonu rozgrywkowego 20 lat temu zorganizowali efektowny turniej, w którym wystąpiły drużyny AZS Częstochowa (ówczesnego mistrza kraju), Legii Warszawa (zdobywcy Pucharu Polski), BBTS Metalplast Bielsko-Biała (zdobywca Pucharu Polski 1994) i gospodarze – Morze Szczecin. Miałem okazję uczestniczyć w tym pierwszym historycznym turnieju. Do jego organizacji włączył się szczeciński hotel „Radisson”, który gościł wszystkich uczestników tego wydarzenia.
Formuła tych pierwszych zawodów nie była bardzo rygorystyczna. Drużyny mogły się wzmacniać zawodnikami innych drużyn. Jak pamiętam, jechałem do Szczecina razem z zawodnikami BBTS Bielska, które prowadził wtedy Wiktor Krebok (niedawno organizował po latach spotkanie w dwudziestolecie wywalczenia olimpijskiego awansu swojej kadry). Do swojej drużyny dobrał sobie wtedy dwóch zawodników Płomienia Milowice. Ten pierwszy turniej zakończył się wygraną bezkonkurencyjnej w tamtym okresie ekipy częstochowskiej, która w finale pewnie pokonała szczecińskie Morze. Mimo tak efektownej i ciekawej inauguracji idea rozgrywania walki o Superpuchar przez wiele lat z różnych przyczyn nie była kontynuowana.
Dopiero w 2012 roku reaktywowano te prestiżowe rozgrywki, tworząc z nich mecz inaugurujący kolejny sezon PlusLigi. W 2012 organizatorem została Częstochowa, a więc miasto triumfatora pierwszej edycji. Od 2013 mecz o Superpuchar rozgrywany jest w Poznaniu.
Lista triumfatorów Superpucharu jest jak dotąd bardzo krótka. Oprócz AZS Częstochowa zdobyciem tego trofeum mogą poszczycić się tylko PGE Skra Bełchatów (zdobywała Superpuchar w 2012 i 2014 roku) oraz Asseco Resovia Rzeszów (triumfator z 2013 roku). Czwartym klubem, który może się znaleźć na tej liście jest gdański LOTOS Trefl, choć mimo wszystko za faworyta do zdobycia pierwszego tegorocznego trofeum uchodzi mistrz kraju Asseco Resovia.
Skład tegorocznych uczestników jest „słusznym” podsumowaniem minionego sezonu. Resovia i LOTOS Trefl grały w finałach obu najważniejszych cyklów rozgrywkowych w minionym sezonie. LOTOS Trefl ograł Resovię w finale Pucharu Polski, z kolei rzeszowianie wygrali z ekipą Andrei Anastasiego finał play-off PlusLigi. Rywalizacja jest więc remisowa i mecz o Superpuchar będzie swoistą trzecią próbą sił tych znakomitych drużyn, choć już oczywiście w nieco zmienionych składach.
Po długim sezonie reprezentacyjnym już nieco stęskniliśmy się za regularnymi rozgrywkami ligowymi, które zapowiadają się niezwykle ciekawie w tym sezonie. Mecz w Poznaniu o Superpuchar będzie pierwszym mocnym akordem tego sezonu. Może nieco specyficznego, gdyż za rok mamy igrzyska olimpijskie, a PlusLiga musiała dostosować kalendarz rozgrywek do spotkań kadry narodowej, która wciąż będzie zmuszona walczyć o olimpijskie paszporty. I tak jednak emocje na naszych ligowych parkietach będą jak co roku ogromne. Zobaczymy kto wygra w tym sezonie ligę i puchar, a za rok niejako w nagrodę zagra w kolejnej edycji Superpucharu.