Aktualności

Po trzy polskie drużyny w Lidze Mistrzów i Lidze Mistrzyń sezonu 2017/18!

Kolejny sezon z rzędu przedstawiciele PlusLigi oraz ORLEN Ligi znajdują się w gronie czterech najsilniejszych lig, którym zagwarantowana jest największa liczba miejsc w najważniejszym europejskim pucharze – Lidze Mistrzów. Europejska Konfederacja Siatkówki właśnie przygotowała ranking, według którego ustala się liczbę drużyn mających prawo startu w kolejnej edycji europejskich pucharów.

– PlusLiga i ORLEN Liga to jedne z najlepszych i najważniejszych lig w Europie – mówi Wojciech Czayka, prezes zarządu Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. – Najnowszy ranking przygotowany przez CEV tylko potwierdza ten fakt. Sportowo jesteśmy w stanie skutecznie walczyć z najlepszymi, od 2009 roku za każdym razem mamy choć jedną męską drużynę w Final Four Ligi Mistrzów! Jeśli chodzi o poziom organizacji widowisk, oprawę i zaangażowanie kibiców, to śmiem twierdzić, że już dziś jesteśmy liderami wyznaczającymi światowe trendy w siatkówce. Patrząc na zbliżające się starcia naszych męskich drużyn z gigantami z Włoch i Rosji mam nadzieję, że ZAKSA, Asseco Resovia i PGE Skra kolejny raz dostarczą nam niezapomnianych wrażeń i emocji, no i oczywiście, że zbiorą kolejne punkty do rankingu CEV – dodaje.

W męskim rankingu na prowadzeniu są zespoły rosyjskie (od pięciu sezonów wygrywające Ligę Mistrzów!), za nimi plasują się Włosi, Turcy i Polacy. Cała czołowa czwórka będzie miała prawo wystawić w kolejnej edycji Ligi Mistrzów po trzy zespoły (2 od razu w fazie grupowej, trzeci w eliminacjach) oraz po jednym w Pucharze CEV i w Pucharze Challenge.

W rankingu kobiecym polskie zespoły zajęły wysokie trzecie miejsce, wyprzedziły je tylko Turczynki i Rosjanki, za nami są zespoły z Azerbejdżanu. Drużyny ze wszystkich czterech krajów będą miały w kolejnej edycji Ligi Mistrzyń po trzy zespoły (2 od razu w fazie grupowej, trzeci w eliminacjach) oraz po jednym w Pucharze CEV i w Pucharze Challenge. Do tego rankingu brane były pod uwagę wyniki drużyn w 2014, 2015 i 2016 roku.

Powrót do listy