Poniedziałek z PlusLigą: PSG Stal Nysa - Indykpol AZS Olsztyn 3:1
PSG Stal Nysa pokonała Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (23:25, 25:21, 25:21, 25:16) w meczu kończącym 22. kolejkę PlusLigi. MVP: Zouheir El Graoui.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w dobrych humorach przebrnęli przez ostatni miesiąc ligowych zmagań. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, w lutym rozegrali tylko 3 spotkania i wszystkie z nich zakończyły się ich zwycięstwem (LUK Lublin, Cuprum Lubin i Cerrad Enea Czarni Radom – wszystkie po 3:0). Doliczając do tego wygraną pod koniec stycznia z GKS Katowice (3:2), siatkarze ze stolicy Warmii i Mazur mają na swoim koncie cztery wygrane z rzędu. W ligowej tabeli, olsztynianie zajmują bardzo wysokie, 5. miejsce z dorobkiem 35 punktów.
– Myślę, że bardzo dobrze odnaleźliśmy się w nowym systemie gry. To były dla nas bardzo użyteczne lekcje. Wszyscy go zrozumieliśmy, wdrażaliśmy codziennie takie elementy, które ułatwiały dla nas grę w siatkówkę. Cały poprzedni miesiąc był pomyślny dla zespołu właśnie z tego powodu – przyznał TJ DeFalco, przyjmujący akademików z Kortowa.
Indykpol AZS Olsztyn był "na papierze" faworytem tego spotkania. Praktyka okazała się inna. W czwartym secie przewaga PSG Stali była już wyraźna. Olsztynianie co prawda wygrali pierwszego seta, ale po obustronnej twardej walce. Żadnej drużynie nie udało się uzyskać większej przewagi. Zwycięstwo przypieczętował DeFalco. Było jeszcze challenge, ale jak się okazało błędu nie popełnił.
Drugi set był wyrównany do stanu po 11. Teraz nastąpił okres dobrej gry gospodarzy i po bloku na Butrynie prowadzili oni 17:12. Przewaga zmalała do 20:18, ale na więcej gracze PSG Stali nie pozwolili rywalom. Pewnie wygrali końcówkę, mając nawet przewagę 24:19.
O losach trzeciej partii rozstrzygnęła końcówka. Było 21:21, gdy Butryn skończył akcję. Jednak do końca punkty zdobywali już tylko gospodarze, a ostatni przyniósł im blok na Porębie. Po trzech setach olsztynianie mieli 15 błędów popełnionych na zagrywce, a zawodnicy PSG Stali o jeden mniej. Ci ostatni mieli przewagę w bloku. Skutecznie grał Zouheir El Graoui i sekundował mu Wassim Ben Tara.
W czwartym secie goście byli momentami bezradni. Wyraźną przewagę zawodnicy PSG Stali uzyskali od stanu 6:6. Zdobyli kolejno cztery punkty. Przewagi już nie oddali do końca.
Pkt po pkt: https://www.plusliga.pl/games/id/1101426.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.plusliga.pl/games/id/1101426.html#stats