PP: Delecta - Pamapol 1:3
Delecta Bydgoszcz przegrała z Pamapolem Siatkarzem Wieluń 1:3 (29:27, 20:25, 19:25, 23:25) w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski siatkarzy. Mecz rewanżowy odbędzie się w Wieluniu.
W czwartej partii od stanu 23:23 zafunkcjonował blok zespołu gości. Znacznie więcej szans na zwycięstwo dawano gospodarzom, którzy mieli zapewniony awans do ćwierćfinału. Bardzo dobry mecz rozegrał libero Pamapolu Marcin Kryś. - Całkiem dobrze gra nam się z Delectą mimo, że pierwsze spotkanie w PlusLidze przegraliśmy. W rewanżu postaramy się przywieźć z Bydgoszczy jakieś punkty. Mogliśmy dzisiaj zwyciężyć 3:0, ale przestraszyliśmy się końcówki w walce z rutynowanym rywalem. Doświadczenie bydgoszczan wzięlo górę. Forma nasza powoli zostaje odbudowana. Szkoda, że teraz nie trwa liga - powiedział Marcin Kryś.
Porażka Delecty jest niespodzianką, podobnie jak zwycięstwo Asseco Rzeszów 3:0 nad broniącą trofeum PGE Skrą Bełchatów. - Uważam, że kwestia awansu w tych parach jest otwarta. Pamapol stanie przed bardzo trudnym zadaniem. Teraz ciśnienie będzie spoczywało na tej drużynie - powiedział mistrz olimpijski Włodzimierz Sadalski.