Prandi : mimo wygranej, okazaliśmy się słabsi
Polscy siatkarze przegrali swój pierwszy mecz w Memoriale Huberta Wagnera. W piątek w hali bydgoskiej "Łuczniczki" ulegli Bułgarom 1:3. Mistrzowie Europy mieli problemy zarówno na zagrywce jak i w przyjęciu.
Pierwsze dwa sety w końcówkach wygrywali Bułgarzy. Po 10 minutowej przerwie natomiast Polacy wyszli na parkiet odmienieni i wygrali trzecią partię do 15. W bloku mieli przewagę 8-0. Czwarta partia, mimo ambitnej walki gospodarzy, należała do Bułgarów, którzy wygrali do 22.
Oto, co powiedzieli po meczu :
Wladimir Nikolow, kapitan reprezentacji Bułgarii: Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy z mistrzami Europy. Zagrali wszyscy zawodnicy wpisani do protokołu. Mecz w naszym wykonaniu był bardzo udany. Bez drobnych błędów, które nam się przytrafiły w trzecim secie – spotkanie z Polską mógłbym uznać za idealne.
Silviano Prandi, trener reprezentacji Bułgarii : Po 1,5 miesięcznej przerwie po LŚ zgrywamy się cały czas. Dzisiejszy mecz bardzo dużo powiedział o formie zawodników. Ale dla mnie najważniejsze jest zgranie, nad którym cały czas pracujemy. Statystyki mówią, że mimo porażki, Polacy wygrali z nami w niektórych elementach gry. Można się było dziś wiele nauczyć. Jestem zadowolony, że mogłem przetestować wszystkich zawodników, gdyż kadrę zawsze wybieram na ostatnią chwilę.
Paweł Zagumny , kapitan reprezentacji Polski : Nie udał się nam ten start. Nie rozegraliśmy dobrego spotkania. Mimo niestabilnej gry przegrywaliśmy sety tylko dwoma punktami, to cieszy. Jutro postaramy się zagrać lepiej i wygrać z Czechami.
Daniel Castellani, trener reprezentacji Polski : Gratuluję Bułgarom dobrego występu. Grali bardzo dobrze na zagrywce i przyjęciu. My natomiast właśnie te elementy musimy poprawić