Przed KMŚ - Benjamin Toniutti i Andrea Gardini mają nadzieję na półfinał dla ZAKSY
Rozpoczynające się 12 grudnia FIVB Klubowe Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn zainaugurowane zostały w poniedziałek oficjalnymi konferencjami prasowymi. W Opolu przedstawiciele miasta, organizatorów oraz czterech klubów grających w grupie A zapewniali, że wszystko przygotowane jest świetnie, a dla zespołów to wielki zaszczyt móc wziąć udział w tych zawodach. Zwłaszcza, że odbywają się w Polsce, gdzie atmosfera dla siatkówki jest najlepsza na świecie.
Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola:- To dla nad wielki honor być jednym z miast gospodarzy światowej sławy imprezy, zwłaszcza że Opole obchodzi urodziny - 800 rocznica. Staramy się by była to rocznica wyjątkowa. Mamy również nadzieję, że nasza nowo otwarta hala Okrąglak będzie miejscem równie ważnych wydarzeń w przyszłości. Dziękujemy MOSiR za udostępnioną halę. Witamy w Opolu, jesteśmy pewni, że wszyscy będą się tutaj dobrze czuć.
Slobodan Milosevic, FIVB event director: - Dziękuję za organizację KMŚ – wydarzenie jest świetnie zorganizowane. Zgromadziliśmy tutaj najlepszych zawodników i drużyny, siatkówka swoi na świetnym poziomie, wystarczy ją promować i to zadanie na przyszłość. Dziękuję i powodzenia, jestem pewien, że wszystko będzie dobrze.
Tomasz Cieślik, organizator, prezes spółki Professional Sports Events: -To ogromna satysfakcja być organizatorem wydarzenia i spotkać się z państwem w przeddzień imprezy. Mniej więcej rok trwały przygotowania i starania, aby doprowadzić imprezę do finałowej fazy, czyli turnieju. Jesteśmy pewni, że będziemy usatysfakcjonowani. KMŚ to ostatnia tego formatu impreza siatkarska, która nie była jeszcze organizowana w Polsce – tym bardziej jesteśmy dumni, organizując ją. Cieszę się, że mogliśmy współpracować z Krzysztofem Ignaczakiem, który został Ambasadorem KMŚ, odwiedził 8 klubów w ich rodzimych państwach.
Giampaolo Medei, trener Cucine Lube Civitanova: - Jestem szczęśliwy, że mogę tu być, a nasza drużyna może konkurować z najlepszymi. Turniej z pewnością będzie trudny – będziemy w końcu konkurować z najlepszymi klubami ze świata, ale mamy dobrą drużynę.
Dragan Stankovic, kapitan Cucine Lube Civitanova: - Dobrze, że turniej odbywa się w Polsce – jestem pewien, że można liczyć na dobrą organizację. To jednocześnie wielki honor być tutaj i brać udział w KMŚ, zwłaszcza, że to pierwszy raz tej drużyny jako klubu w mistrzostwach. Zrobimy wszystko, by znaleźć się przynajmniej w półfinale, a później będziemy myśleć, co dalej.
Marcelo Mendez, trener Sada Cruzeiro: - Cieszę się, że jesteśmy tutaj i zagramy z najlepszymi. Życzę wszystkim powodzenia i udanej zabawy.
Filipe Ferraz, kappitan Sada Cruzeiro: - To dla mnie bardzo ważne, że jesteśmy tutaj, a moja drużyna zrobi wszystko, co w jej mocy, by dobrze zagrać. Mam jednocześnie nadzieję, że znajdziemy się w finale.
Mostafa Karkhaneh, trener Sarmayeh Bank Teheran VC: - Jestem szczęśliwy, że znalazłem się tutaj z irańskim zespołem. To dla nas niezmiernie ważne, że bierzemy udział w turnieju.
MehdiMahdavi, kapitan Sarmayeh Bank Teheran VC: - Bardzo się cieszę, że bierzemy udział w KMŚ. Jestem pewien, że pokażemy się z jak najlepszej strony.
Andrea Gardini, terener ZAKSY Kędzierzyn Koźle: - Jesteśmy dumni, że możemy wziąć udział w turnieju. Udział w KMŚ to duża szansa dla drużyny. Cieszę się, że turniej jest organizowany w Polsce, dzięki temu wiem, że będzie dobrze i jestem pewien, że kibice jak zwykle staną na wysokości zadania. Mam nadzieję, że znajdziemy się przynajmniej w półfinale.
Benjamin Toniutti, kapitan ZAKSY Kędzierzyn Koźle: - Cieszę się, że tu jesteśmy i weźmiemy udział w mistrzostwach. Mamy tu najlepsze drużyny z Ameryki Południowej, Europy i Azji, które reprezentują różne style gry siatkarskiej i tak naprawdę różne rodzaje siatkówki. To będzie ciekawe doświadczenie oglądać takie zmagania, które wiadomo, że będą na wysokim poziomie. Dobrze jest brać w tym udział.