Przed meczem AZS UWM - Lokomotiw
W środę rozegrany zostanie rewanżowy mecz 1/16 fianłu Pucharu CEV AZS UWM Olsztyn - Lokomotiw Biełogorie Biełgorod (18.00). Pierwsze spotkanie wygrała drużyna rosyjska 3:0 (25:23, 25:17, 25:21).
Lokomotiw, prowadzony przez trenera Giennadija Szypulina, stawia w tym sezonie wysokie cele. Chce nawiązać do czasów gdy zdobywał mistrzostwo kraju i nie miał sobie równych w Europie. Będzie to na pewno trudne. Mimo powrotu do zespołu kilku czołowych zawodników drużyna z Biełgorodu nie prezentuje jeszcze tej siły jak kilka lat temu. W ostatnim meczu ligowym wygrał z triumfatorem LM z poprzedniego sezonu Zenitem Kazań 3:2 (22:25, 25:19, 25:17, 23:25, 15:13). W tie breaku goście prowadzili 9:8. W końcówce dały o sobie znać serwisy Siergieja Tietiuchina i ataki Łotysza Gundarsa Celitansa. W całym spotkaniu ten pierwszy zdobył piętnaście punktów, w tym pięć z zagrywek. Zespół z Biełgorodu do zwycięstwa poprowadził Celitans, który zdobył 31 pkt w tym sześć blokiem. Zawodnik ten do dziewiątej klasy zajmował się lekkoatletyką - biegał, skakał, rzucał oszczepem. Grał w koszykówkę i futbol. Jednak naprawdę interesowała go siatkówka. - W tym sezonie chciałbym bardzo pomóc drużynie awansować do finału play off ligi i zdobyć Puchar CEV - mówi Celitans. - Oczywiście chciałbym, żeby w przyszłym sezonie podpisano w klubie kontrakt ze mną. Dobrze byłoby pograć tutaj maksymalnie długo. W ostatnim meczu Lokomotiw rozpoczął w składzie: Chamuckich, Celitans, Szestak, Choroszew, Tietiuchin, Kosariew, Alan. - Na pewno Lokomotiw po pierwszym meczu jest faworytem rywalizacji - mówi były trener reprezentacji Waldemar Wspaniały. - Lokomotiw ma kilku świetnych graczy. Jednak wynikiem sprzed tygodnia nie sugerowałbym się. Każdy mecz ma swoją historię. Myślę, że w środę będziemy świadkami interesującego wydarzenia. - Gdybyśmy zagrali lepiej zagrywką, może wynik byłby inny - mówił po spotkaniu w Biełgorodzie gazecie.pl Leszek Urbanowicz, II szkoleniowiec i kierownik drużyny. - Nie zrobiliśmy rywalom krzywdy w tym elemencie. Włożyliśmy w ten mecz wiele sił. Przeciwnicy wystąpili w najsilniejszym składzie i naprawdę zaprezentowali się znakomicie. Powrót do listy