Przed meczem Stoczni Szczecin i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Już w najbliższą środę w stolicy Pomorza Zachodniego będzie mieć miejsce jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań drugiej kolejki PlusLigi. Formę miejscowej Stoczni Szczecin sprawdzi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Starcie z aktualnym wicemistrzem Polski miało być dla ekipy Michała Mieszko Gogola drugim testem w rozpoczętym niedawno sezonie. Niestety, na skutek awarii oświetlenia, niedzielnego pojedynku z Treflem Gdańsk nie udało się dokończyć (mecz przerwano przy stanie 5:5 w pierwszym secie) i spotkanie zostało ostatecznie odwołane.
– Szkoda, że tak się wydarzyło, ale oczywiście nie mieliśmy na to żadnego wpływu – mówi Marcin Wika, przyjmujący Stoczni. – Na trybunach pojawiło się bardzo dużo ludzi, którzy przyszli na halę po to, żeby nas zobaczyć. Zostaliśmy razem z nimi i wspólnie oczekiwaliśmy na możliwość wznowienia meczu. Staraliśmy się też wynagrodzić w jakiś sposób ich cierpliwość i z przyjemnością rozdawaliśmy autografy czy pozowaliśmy do wspólnych zdjęć.
Problemy z oświetleniem Netto Areny zostawiamy jednak za sobą, ponieważ już jutro szczeciński zespół czeka bardzo wymagający pojedynek z wicemistrzami Polski. Klub otrzymał informację, że awaria została usunięta i nie ma żadnych przeciwwskazań, aby ten mecz odbył się zgodnie z zakładanym harmonogramem.
ZAKSA, w przeciwieństwie do Stoczni, ma już na koncie jedno rozegrane spotkanie. Kędzierzynianie pokonali w sobotę na wyjeździe MKS Będzin w stosunku 3:1. Pojedynek wcale nie należał jednak do łatwych i faworyci musieli się solidnie napracować, aby z pierwszej delegacji w sezonie wracać z kompletem punktów. Najwięcej „oczek” na parkiecie (17) zdobył Aleksander Śliwka, do którego powędrowała statuetka dla MVP spotkania.
W Szczecinie natomiast, z uwagi na nierozegranie niedzielnego meczu, trzeba było nieco zmodyfikować plan treningowy. Zawodnicy szybko dostosowali się jednak do nowych okoliczności i mają być w pełni gotowi na środową rywalizację.
– Święto siatkówki w Szczecinie faktycznie zostało przeniesione z niedzieli na środę, ale nie powinno się to odbić na naszej dyspozycji. Czujemy się bardzo dobrze przygotowani do sezonu, więc ta cała sytuacja nie wpłynie na nas w żaden sposób negatywnie. Wręcz przeciwnie, cała energia, która miała być przekazana w niedzielę, zostanie skierowana na środę, kiedy będziemy mierzyć się ze świetną drużyną z Kędzierzyna, która jest przecież aktualnym wicemistrzem Polski – zapewnia Wika.
Początek spotkania w Netto Arenie zaplanowano na godzinę 18:00. W sprzedaży wciąż dostępne są bilety na konfrontację Stoczni oraz ZAKSY – http://bit.ly/stocznia_zaksa
Powrót do listy