Przed meczem warszawskiego i częstochowskiego AZS-u
Siatkarze J.W. Construction OSRAM AZS Politechniki Warszawskiej we własnej hali podejmą jutro zespół Domex Tytan AZS Częstochowa. - Chcemy wreszcie odczarować Arenę Ursynów - deklaruje trener warszawian, Krzysztof Kowalczyk.
Krzysztof Kowalczyk nie chciał odnosić się do tych słów przed meczem. Jednak o Bartmanie, jak i o jego kolegach spod Jasnej Góry wypowiedział się z szacunkiem. - Zbigniew Bartman wraz z Bułgarem Smilenem Mljakowem to motory napędowe ekipy z Częstochowy. To największe atuty naszych rywali - skomentował szkoleniowiec Politechniki. - Poza tym Domex Tytan AZS to zespół, który posiada dobrą zagrywkę. Ale my także zagramy odważnie i postaramy się odpowiedzieć mocnym serwisem. Zapowiada się ciekawe widowisko - dodał.
Kowalczyk wierzy, że jego podopiecznym w odniesieniu zwycięstwa pomoże doping własnej publiczności. - Wierzę, że jutro uda nam się odczarować Arenę Ursynów. Władze klubu na szczęście zdecydowały się ponownie dostawić dodatkowe trybuny. Zawodnicy, kiedy się o tym dowiedzieli, bardzo się ucieszyli. Doping z dwóch stron to dla nich bardzo duże wsparcie - wyjaśnił szkoleniowiec. - Czeka nas jedno z najtrudniejszych spotkań w tym roku, dlatego mamy głęboką nadzieję, że kibice pomogą nam w grze swoim gorącym dopingiem - wtórował Kowalczykowi Robert Strzałkowski, drugi trener "Inżynierów". - Liczymy, że kibice podobnie jak w ostatnim meczu ze Skrą Bełchatów będą naszym dodatkowym zawodnikiem.
Akademickie derby, bo tak nazywane jest to spotkanie, rozpoczną się o godz. 17.00. Poprowadzą je: Grzegorz Jacyna (sędzia pierwszy) i Jacek Hojka (sędzia drugi). Komisarzem zawodów będzie natomiast Andrzej Wołkowycki. Dla wszystkich kibiców, którzy nie będą mogli przybyć do Areny Ursynów, J.W. Construction OSRAM AZS Politechnika Warszawska we współpracy ze studenckim Radiem Aktywnym przygotowała radiową relację "na żywo". Relacji słuchać będzie można poprzez oficjalną stronę warszawskiego klubu: www.azspw.com.
- Relacja jednak może nie cieszyć się zbytnią popularnością, bo stołeczni kibice, mimo przedświątecznych obowiązków, chcą przyjść na ten mecz. Zostało nam tylko około 500 biletów - powiedział ze śmiechem Marcin Bańcerowski, członek Zarządu J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska S.A. - Dlatego, jak już wspomniał trener Kowalczyk, postanowiliśmy ściągnąć na Ursynów dostawiane trybuny. Nie ukrywamy też, że takie "zabudowanie" boiska ze wszystkich stron, pomoże naszym siatkarzom w grze - dodał.
Bilety na dostawiane trybuny będzie można nabyć w kasach Areny Ursynów na godzinę przed rozpoczęciem meczu - od 16.00. Ich cena wyniesie: 25 zł - ulgowe i 35 zł - normalne. W kasach będzie można zakupić także wejściówki na sektory, w których pozostały jeszcze wolne miejsca. Organizatorzy serdecznie zapraszają na to spotkanie. Zapowiadają, że na kibiców będą czekały liczne atrakcje oraz świąteczne niespodzianki. Adrian Komorowski